Stal nie zatrzymała Vive, wysoka porażka Chrobrego, spokojny tryumf Pogoni. To i ciut więcej opisuje 6. kolejkę PGNiG Superligi.
Brak mieleckiej niespodzianki
W ostatniej ligowej kolejce, Stal Mielec sensacyjnie zremisowała z Wisłą Płock. Głównie dlatego, część kibiców po cichu liczyła na powtórzenie tego rezultatu w meczu z Vive. Niesety, srodze się oni zawiedli, ponieważ mistrz Polski nie dał żadnych szans gospodarzom. Pięciobramkowe prowadzenie kielczan do przerwy, po zmianie stron tylko się zwiększało. Finalnie skończyło się na różnicy aż jedenastu bramek na korzyść przyjezdnych.
Czytaj także: 9. kolejka PGNiG Superligi: Wpadki faworytów, Wybrzeże straszy Vive
– Trener uczulał nas szczególnie na pierwsze minuty spotkania. Mieliśmy w pamięci mecz z poprzedniego sezonu w Hali Legionów, kiedy do 50 minuty utrzymywał się wynik remisowy. Dlatego w tym spotkaniu od początku chcieliśmy narzucić swój styl gry i wypracować sobie przewagę bramkową. Potem mieliśmy kilka sytuacji, których nie wykorzystaliśmy i gospodarze szybko wrócili do gry. Nie zmienia to jednak faktu, że cały czas kontrolowaliśmy przebieg spotkania. Utrzymywaliśmy się na prowadzeniu i dyktowaliśmy tempo gry – powiedział po spotkaniu reprezentujący zespół z Kielc – Krzysztof Lijewski.
Osłabiony Chrobry traci punkty
Mecz z MMTS-em był dla Chrobrego prawdziwym koszmarem. Goście przyjechali do Kwidzyna bez pięciu zawodników i nie byli stawiani w roli faworyta. Wydarzenia boiskowe tylko to potwierdziły. Chrobry dostał prawdziwą lekcję gry, przegrywając 37:23. Trener przyjezdnych mógł po tym meczu tylko przepraszać kibiców.
– Chciałbym przeprosić kibiców, którzy przyjechali nas wspierać, bo nie daliśmy im żadnej radości w tym meczu. Zagraliśmy słabe zawody. Praktycznie na żadnej pozycji nie wyglądało to dobrze. W pierwszej połowie zawody ciągnęli jeszcze Tomek Mochocki i Marek Świtała, ale już od dwudziestej minuty zaczęliśmy wyglądać bardzo słabo – mówił po meczu trener głogowian, Krzysztof Przybylski. – Nie wykorzystaliśmy kilku sytuacji, zmarnowaliśmy cztery rzuty karne. To wszystko złożyło się na tak wysoką porażkę. Kwidzynianie byli zespołem lepszym i musimy uznać ich wyższość. Drugi raz taki mecz nie może się powtórzyć – kończy Przybylski.
7.10.2014 r.
Stal Mielec – Vive Tauron Kielce 23:34 (12:17)
11.10.2014 r.
MMTS Kwidzyn – Chrobry Głogów 37:23 (19:10)
Śląsk Wrocław – Gaz-System Pogoń Szczecin 17:28 (4:14)
KS Azoty Puławy – Zagłębie Lubin 27:27 (14:13)
Wybrzeże Gdańsk – Nielba Wągrowiec 22:21 (10:10)
Swoje mecze w 6. rozegrają jeszcze dwie drużyn. 14 października Górnika Zabrze pojedzie do Kielc, a cztery dni później Wisła będzie gościć u siebie Wybrzeże Gdańsk.
Tabela
L.p. | Zespół | Mecze | Zwycięstwa | Remisy | Porażki | Bramki | Punkty | |
1. | Vive Tauron Kielce | 6 | 6 | 0 | 0 | 209:151 | 12 | Play-Off |
2. | Gaz-System Pogoń Szczecin | 6 | 5 | 0 | 1 | 193:152 | 10 | Play-Off |
3. | Górnik Zabrze | 5 | 5 | 0 | 0 | 158:132 | 10 | Play-Off |
4. | Orlen Wisła Płock | 5 | 4 | 1 | 0 | 172:130 | 9 | Play-Off |
5. | Stal Mielec | 6 | 3 | 1 | 2 | 174:170 | 7 | Play-Off |
6. | Chrobry Głogów | 6 | 2 | 1 | 3 | 145:153 | 5 | Play-Off |
7. | MMTS Kwidzyn | 6 | 2 | 0 | 4 | 174:179 | 4 | Play-Off |
8. | Zagłębie Lubin | 6 | 1 | 2 | 3 | 177:187 | 4 | Play-Off |
9. | Wybrzeże Gdańsk | 6 | 0 | 1 | 4 | 129:163 | 1 | Play-Out |
10. | KS Azoty Puławy | 6 | 0 | 1 | 4 | 129:156 | 1 | Play-Out |
11. | Nielba Wągrowiec | 6 | 1 | 0 | 4 | 117:158 | 2 | Play-Out |
12. | Śląsk Wrocław | 6 | 1 | 0 | 4 | 130:165 | 2 | Play-Out |