– To może być cenny punkt – komentuje spotkanie ze Szkocją Robert Lewandowski. Polacy po trzech kolejkach mają na koncie siedem punktów i przygotowują się do bardzo ważnego meczu z Gruzją.
– To może być cenny punkt. Wiadomo, że byłoby super, gdybyśmy zdobyli trzy. Może przy odrobinie szczęścia mogło to się tak potoczyć, ale niestety w tym meczu zremisowaliśmy 2:2. Popełniliśmy kilka błędów. Myślę, że szczególnie ta druga bramka, stracona w taki sposób, trochę boli. Z drugiej strony podnieśliśmy się, walczyliśmy do końca, zdobyliśmy tego drugiego gola. Stwarzaliśmy kolejne sytuacje – relacjonuje napastnik Bayernu Monachium.
Kibice, niesieni spektakularnym zwycięstwem nad Niemcami, spodziewali się tryumfu naszej kadry w meczu ze Szkocją. Niestety, musiał ich zadowolić remis 2:2. – Niedosyt na pewno jakiś jest. Z drugiej strony też nie ma co się załamywać. Mamy siedem punktów po trzech meczach, jesteśmy liderem grupy. Każdy kolejny mecz nie będzie łatwy, trzeba będzie dawać po sto procent z siebie i po prostu walczyć o te punkty. Wydaje mi się, że musimy gromadzić ich jak najwięcej, żeby później się cieszyć z tego, że możemy awansować na mistrzostwa Europy – skomentował Lewandowski.
Czytaj także: Glik: Szanujemy ten jeden punkt i jedziemy do przodu
Siedem punktów po trzech meczach napawa optymizmem, jednak droga do Euro 2016 jest wciąż daleka. By awansować na mistrzostwa trzeba wygrywać kolejne spotkania i liczyć na potknięcia rywali. – Jest dobrze, ale zawsze może być lepiej. Musimy się tego trzymać. Nikt nam się nie położy na ziemi i nie będzie mówił, żebyśmy wygrywali. Nawet mecz z Gruzją to będzie bardzo ważne spotkanie dla nas, w którym musimy zdobyć punkty. Wiem, że nie będzie łatwo. W każdym meczu musimy po prostu walczyć od pierwszej do ostatniej minuty – mówi polski napastnik, który nie miał łatwego życia w meczu ze Szkotami.
Najbliższy mecz Polacy rozegrają z Gruzją 14 listopada w Tbilisi. – Wszystkie takie mecze na wyjeździe to nie są wbrew pozorom łatwe spotkania. Musimy wyjść z nastawieniem, że jesteśmy już drużyną, która musi – chce wygrać. I wierzyć w to przede wszystkim – kończy „Lewy”.
Źródło: sportowefakty.pl/TVP Sport
Fot. Wikimedia/Bundesliga Norge