Primera Division: Faworyci nie zawodzą. Barca wciąż bez straty gola

W ósmej kolejce Primera Division nie było piłkarskich szlagierów, niemniej była to ostatnia seria spotkań przed Gran Derbi Europa. Zarówno Real Madryt, jak i FC Barcelona zanotowały dobrą formę wysoko pokonując swoich rywali.

Real Madryt rozgromił Levante

Piłkarze Królewskich swój festiwal strzelecki rozpoczęli już w 13. minucie, kiedy Cristiano Ronaldo zdobył z rzutu karnego gola otwierającego wynik. Bliski wyrównania był napastnik Levante Victor Camarasa, ale jego strzał ofiarnie wybił z linii bramkowej Luka Modrić. Była to jedyna poważna sytuacja gospodarzy meczu, którzy w 38. minucie przegrywali już 0:2. James Rodriguez dokładnie dośrodkował do Javiera Hernandeza, a ten nie zmarnował podania swojego kolegi. Do przerwy Real Madryt pewnie wygrywał z Levante 2:0.

Czytaj także: Primera Division: Status quo przed Gran Derbi zachowany

Po wznowieniu gry podopieczni Carlo Ancelottiego nie przestawali atakować bramkę Diego Marino. W 61. minucie drugiego gola w tym spotkaniu zdobył po indywidualnej akcji Ronaldo, a pięć minut później do siatki piłkarzy z Walencji trafił Król Strzelców ostatniego mundialu – James Rodriguez. Kanonadę strzelecką w tym meczu zakończył Isco w 82. minucie. Cristiano Ronaldo jest na czele tabeli strzelców w La Liga z piętnastoma golami na koncie.

„Męczarnie” FC Barcelony z beniaminkiem z Elbar

Od początku meczu na Camp Nou dominowali gospodarze, którzy jak wiemy uwielbiają atak pozycyjny. W 20. minucie Leo Messi stanął przed szansą zdobycia pierwszego gola, ale przegrał pojedynek sam na sam z bramkarzem. Pięć minut później Argentyńczyk mógł zdobyć gola z dystansu, lecz minimalnie przestrzelił. Chwilę przed zakończeniem pierwszej części gry sensacyjnego gola mógł zdobyć zawodnik gości, który jednak nie trafił do pustej bramki.

W drugiej połowie jeszcze bardziej widoczna była przewaga Blaugrany. Po kwadransie od wznowienia gry Barca w końcu objęła prowadzenie. Xavi dostał fantastyczne podanie od Messiego, a następnie skierował piłkę obok bramkarza Elbar. Dwanaście minut później Neymar podwyższył na 2:0, a w 74. minucie trzeciego gola dołożył Messi. FC Barcelona jest jedynym klubem w Hiszpanii, który nie stracił jeszcze ani jednego gola w obecnym sezonie Primera Division.

Polscy zawodnicy w Primera Division

Przemysław Tytoń niestety całe spotkanie Elche CF z FC Sevillą spędził na ławce rezerwowych. Pierwotnie podstawowy bramkarz Elche stracił miejsce w składzie na wskutek słabych wyników drużyny w lidze. Grający w przeciwnej drużynie defensywny pomocnik reprezentacji Polski Grzegorz Krychowiak rozegrał bardzo dobre spotkanie. Piłkarz był aktywny w destrukcji, i w efekcie został ogłoszony najlepszym zawodnikiem meczu. Piłkarze z Estadio Sanchez Pizjuan wygrali 2:0.

W 8. kolejce Primera Division zadebiutował w pierwszym składzie Deportivo La Coruna Cezary Wilk. Polski pomocnik rozegrał bardzo dobre zawody przeciwko dobrze grającej w obecnym sezonie Valencii CF. Jego drużyna niespodziewanie wygrała 3:0, a Polak miał udział przy jednym z goli, gdy asystował.

Wyniki wszystkich spotkań:

Granada CF – Rayo Vallecano 0:1 (0:0)
Manucho (90)

Levante UD – Real Madryt 0:5 (0:2)
Ronaldo (13. 61), Hernandez (38), James Rodriguez (66), Isco (82)

FC Barcelona – SD Eibar 3:0 (0:0)
Xavi (60),  Neymar (72), Lionel Messi (74)

Athletic Bilbao – Celta Vigo 1:1 (1:0)
Aritz Aduriz (6) – Nolito (73)

Cordoba CF – Malaga CF 1:2 (0:2)
Nabil Ghilas (94) – Samuel Sanchez Garcia (22), Nordin Amrabat (31)

Atletico Madryt – Espanyol Barcelona 2:0 (1:0)
Tiago Mendes (43), Mario Suarez (72)

Deportivo La Coruna – Valencia CF 3:0 (2:0)
Gaya (36), Perez (43), Toche (79)

Elche CF – Sevilla FC 0:2 (0:0)
Bacca (59), Gameiro (72)

Villarreal CF – UD Almeria 2:0 (1:0)
Uche (23, 59)

Real Sociedad – Getafe CF 1:2 (0:0)
Hervias (82) – Yoda (90, 94)

Tabela ligowa:

Tabela strzelców: