21. kolejka Primera Division zapowiadała się niezwykle emocjonująco szczególnie ze względu na pojedynki Realu Madryt i FC Barcelony. Piłkarze ze stolicy Hiszpanii stanęli na przeciwko nieobliczalnych Basków z Realu Sociedad, a Barca zmierzyła się z równie nieprzewidywalną drużyną Villarreal CF. Zapraszamy na podsumowanie 21. kolejki Primera Division!
Real Madryt – Real Sociedad
Spotkanie Realu Madryt z Realem Sociedad San Sebastian zapowiadało się niezwykle emocjonująco. Baskowie potrafili w obecnym sezonie zatrzymać FC Barcelonę oraz Atletico Madryt, więc można było mieć nadzieję na zacięty, wyrównany pojedynek. Pikanterii dodaje fakt, że w meczu nie wystąpił Cristiano Ronaldo zawieszony za kopnięcie rywala w meczu z Cordobą. Początek rywalizacji potwierdzał, to na co oczekiwali kibice. Już niespełna w 40. sekundzie spotkania po rzucie rożnym Asier Elustondo umieścił głową piłkę w siatce. Na odpowiedź ze strony „Królewskich” czekaliśmy zaledwie 120 sekund. Wówczas pięknym uderzeniem pod samą poprzeczkę popisał się James Rodriguez. Po wyrównaniu madrytczycy zaczęli jeszcze intensywniej atakować i dopięli swojego celu w 37. minucie. Piękny strzał wtedy oddał Karim Benzema, który jednak został zatrzymany przez bramkarza gości, lecz przy dobitce Sergio Ramosa nie miał nic kompletnie do powiedzenia. Do przerwy tego dynamicznego widowiska Real Madryt wygrywał z Realem Sociedad 2:1.
Czytaj także: Primera Division: Status quo przed Gran Derbi zachowany
Po wznowieniu gry przez arbitra na Estadio Santiago Bernabeu atakowali niemal tylko gospodarze. Pięć minut po przerwie gola na 3:1 zdobył Karim Benzema. Akcja była efektem świetnego porozumienia z Garethem Bale’em, a efektem był 10. gol Francuza w obecnym sezonie Primera Division. Pięknym podsumowaniem tego popołudnia było drugie trafienie Benzemy w 75. minucie. Napastnik świetnie uderzył z rogu pola karnego, a futbolówka zmieściła się idealnie pod spojeniem słupka z poprzeczką, przez co bramkarz drużyny z San Sebastian nie miał najmniejszych szans na udaną interwencję. Potyczka Realu Madryt z Realem Sociedad zakończyła się miażdżącym zwycięstwem „Los Blancos” 4:1. Wobec tego podopieczni Carlo Ancelottiego pozostają na pozycji lidera i to rywale muszą teraz wygrać swój mecz, by utrzymać dystans do lidera.
Fantastyczne trafienie Karima Benzemy:
Real Madryt – Real Sociedad 4:1 (2:1)
James Rodriguez (3), Sergio Ramos (36), Karim Benzema (50, 76) – Aritz Elustondo (1)
FC Barcelona – Villarreal CF
Przyjazd Villarrealu na Camp Nou zapowiadał się bardzo interesująco. Co prawda goście nie byli faworytem meczu, ale potrafili rozgrywać bardzo dobre spotkania z dużo bardziej utytułowanymi rywalami. Na pewno jest to drużyna, której podopieczni Luisa Enrique powinni się obawiać, w szczególności byłego gracza „Blaugrany” – Gio Dos Santosa. Jednak początek potyczki w Barcelonie wyglądał niemal bliźniaczo do wielu innych meczów z udziałem FC Barcelony. Niemal natychmiastowo gospodarze przejęli inicjatywę i nie wychodzili za „szesnastkę” rywala. Najwidoczniejszy w ofensywie był Luis Suarez, który kilkukrotnie miał dobrą okazję, by zdobyć pierwszego gola tego wieczora. Niespodziewanie jednak pierwsi gola zdobyli goście. Po zespołowej akcji przed polem karnym „Dumy Katalonii” piłka po nieczystym uderzeniu jednego z zawodników odbiła się od Denisa Czeryszewa, a następnie szczęśliwie wylądowała w siatce FC Barcelony. Podrażnieni stratą gola gospodarze wręcz huraganowo ruszyli do odrabiania strat. Defensywa Kastylijczyków była jednak bardzo dobrze zorganizowana i wydawało się, że do przerwy będzie na tablicy widniało sensacyjne prowadzenie gości. Faworyci doprowadzili jednak do wyrównania tuż przed gwizdkiem kończącym pierwszą połowę. Kilka sekund przed zakończeniem Leo Messi podał do Rafinhi, którego strzał obronił Asenjo, lecz na dobitkę Neymara nie mógł nic poradzić. Wynik jeden do jednego sprawiał, że druga część spotkania zapowiadała się bardzo emocjonująco.
Początek drugiej połowy zmieniał się dosłownie jak w kalejdoskopie. Sześć minut po wznowieniu gry w fatalny sposób piłkę stracił Gerard Pique, którą przejął Dos Santos. Meksykanin po oszukaniu bramkarza i obrońcy odegrał do Vietto, który skierował futbolówkę do niemal pustej bramki. Camp Nou zamarło, nikt się nie spodziewał, że goście będą potrafili ponownie objąć prowadzenie. Barca jednak bardzo szybko się podniosła z problemów i pięć minut później prowadziła już 3:2. Najpierw bramkarza pokonał Rafinha, a chwilę później piłkę w siatce umieścił technicznym strzałem Leo Messi. Po opanowaniu sytuację przez graczy Luisa Enrique gra się uspokoiła. Żadna drużyna nie zagrażała w znacznym stopniu bramce rywala i ostatecznie FC Barcelona po bardzo ciężkim meczu pokonała Villarreal CF 3:2.
FC Barcelona – Villarreal CF 3:2 (1:1)
Neymar (45), Rafinha (53), Messi (55) – Czeryszew (30), Vietto (51)
Wyniki pozostałych spotkań:
Rayo Vallecano – Deportivo La Coruna 1:2 (1:1)
Bueno (22) – Borges (10, k. 72)
SD Eibar – Atletico Madryt 1:3 (0:3)
Piovaccari (89) – Griezmann (7), Mandzukić (23, 25)
Granada CF – Elche CF 1:0 (0:0)
Cordoba (56)
Celta Vigo – Cordoba CF 1:0 (0:0)
Nolito (56)
Levante UD – Athletic Bilbao 0:2 (0:0)
Aduriz (48, 90)
UD Almeria – Getafe CF 1:0 (1:0)
Edgar (44)
Sevilla FC -Espanyol Barcelona 3:2 (1:1)
Figueiras (26), Vitolo (35), Iago Aspas (89) – Stuani (k. 15), Victor Sanchez (77)
Malaga CF – Valencia CF 1:0 (1:0)
Samu Castillejo (25)
Tabela ligowa:
L.p. | Drużyna | M | Z | R | P | Bramki | Pkt |
1. | Real Madryt | 20 | 17 | 0 | 3 | 68:17 | 51 |
2. | FC Barcelona | 21 | 16 | 2 | 3 | 57:11 | 50 |
3. | Atletico Madryt | 21 | 15 | 2 | 4 | 43:20 | 47 |
4. | Sevilla FC | 20 | 13 | 3 | 4 | 34:22 | 42 |
5. | Valencia CF | 21 | 12 | 5 | 4 | 38:19 | 41 |
6. | Villarreal CF | 21 | 11 | 5 | 5 | 35:20 | 38 |
7. | Malaga CF | 21 | 10 | 5 | 6 | 24:21 | 35 |
8. | Espanyol Barcelona | 21 | 7 | 5 | 9 | 27:32 | 26 |
9. | SD Eibar | 21 | 6 | 7 | 8 | 21:28 | 25 |
10. | Celta Vigo | 21 | 6 | 6 | 9 | 20:23 | 24 |
11. | Rayo Vallecano | 21 | 7 | 2 | 12 | 22:38 | 23 |
12. | Athletic Bilbao | 21 | 6 | 5 | 10 | 18:26 | 23 |
13. | Real Sociedad | 21 | 5 | 7 | 9 | 21:28 | 22 |
14. | Deportivo La Coruna | 21 | 5 | 6 | 10 | 18:34 | 21 |
15. | Getafe CF | 21 | 5 | 5 | 11 | 16:29 | 20 |
16 . | UD Almeria | 21 | 5 | 5 | 11 | 17:29 | 20 |
17. | Cordoba CF | 21 | 3 | 9 | 9 | 16:31 | 18 |
18. | Granada CF | 21 | 3 | 9 | 9 | 14:33 | 18 |
19. | Elche CF | 21 | 4 | 5 | 12 | 18:42 | 17 |
20. | Levante UD | 21 | 3 | 7 | 11 | 13:37 | 16 |
Klasyfikacja strzelców Primera Division:
Gole | Zawodnik | Klub |
28 | Cristiano Ronaldo | Real Madryt |
22 | Lionel Messi | FC Barcelona |
15 | Neymar | FC Barcelona |
12 | Carlos Bacca | Sevilla FC |
11 | Karim Benzema | Real Madryt |
10 | Gareth Bale | Real Madryt |