Kolejna wielka „wpadka”. Co-main event gali UFC 186, czyli walka Rory’ego MacDonalda z Hectorem Lombardem, został odwołany. Powodem takiej decyzji jest wykrycie u 37-latka niedozwolonych środków po walce na gali UFC 182.
Na pierwszej w obecnym roku edycji Ultimate Fighting Championship Lombard zmierzył się z Joshem Burkmanem. Po trzech niezbyt emocjonujących rundach zwycięstwo przypadło byłemu mistrzowi Bellatora. Okazało się jednak, że przed pojedynkiem Kubańczyk stosował desoxymethyltestosteron. Z tego powodu UFC postanowiło wycofać pojedynek, który mógł być starciem o miano pretendenta do tytułu największej federacji MMA na świecie w wadze półśredniej.
Taka decyzja może znacząco odbić się na sprzedaży gali. Wszystko dlatego, że będzie się ona odbywać w Kanadzie, Mac Donald jest jednym z najlepszych reprezentantów mieszanych sztuk walki z tego kraju. Bez faworyta gospodarzy, ciężko będzie uzyskać dobry wynik sprzedaży PPV.
Czytaj także: UFC 191: Błachowicz z Johnsonem w co-main evencie!
Z powodu takiego obrotu sprawy, nową walką poprzedzającą main event będzie starcie Demetriousa Johnsona z Kyoji Horiguchim. Na szali zawiśnie pas wagi muszej. Obecnie jest on w posiadaniu „Mighty Mouse’a”, który już sześciokrotnie zdołał go obronić, pozostając cały czas jedynym mistrzem UFC w najlżejszej męskiej kategorii wagowej.
Źródło: mmarocks.pl
Fot.: wikimedia/Lee Brimelow