Siatkarze Cerradu Czarnych Radom pokonali na wyjeździe AZS Politechnikę Warszawską 3:1 w pierwszym spotkaniu w walce o awans do czołowej „ósemki” PlusLigi. Mecz przyniósł bardzo dużo emocji, które skumulowały się w ostatniej partii.
„Wojskowi” rozstrzelali „Wilki”
Starcie dwóch niemalże równych zespołów na pewno wzmagało apetyty kibiców z Warszawy i Radomia na świetną batalię obu zespołów z tych miast. Początek należał do gości, którzy szybko chcieli zbudować przewagę (3:7). Politechnika miała spore problemy, by poukładać swoją grę, z czego skrzętnie korzystali rywale (8:14). Cerrad grał bardzo mądrze, nie pozwalając oponentowi na żadną serię (14:20). Wystarczyła chwila, by ta tablicy pojawił się wynik 0:1 (17:25).
Czytaj także: PlusLiga: Asseco Resovia wraca na zwycięski szlak
Podrażnieni gospodarze wzięli się w garść, stawiając coraz większy opór drużynie stojącej po drugiej stronie siatki (5:4). Choć to radomianie pierwszy szarpnęli (6:8), to jednak AZS wykorzystał chwilę na zbudowanie zaliczki (11:8). Podopieczni Roberta Prygla mieli spory problem ze skończeniem akcji, co mocno odbijało się na wyniku (19:14). ” Inżynierowie” nie zaprzepaścili swojej szansy, doprowadzając do wyrównania stanu meczu (25:19).
Po zmianie stron wydarzenia na boisku nie ulegały zmianie. Wciąż to gracze prowadzeni przez Jakuba Bednaruka byli stroną dominującą (5:2). „Wojskowi” zaczynali stwarzać wrażenie zespołu, który nie wie, jak dobrać się do skóry monolitowi stojącemu po drugiej stronie siatki (13:9). Nagle jednak warszawiacy solidnie się zacięli, trwoniąc całą przewagę (17:17). Czarni podbudowani tym faktem poszli za ciosem, w decydującym momencie przechylając szalę zwycięstwa na swoją korzyść (23:25).
Wydarzenia z poprzedniej partii mocno odbijały się na dyspozycji gospodarzy, którzy jakby stracili chęć do gry (3:6). Radomianie czuli wiatr w żaglach, szybko powiększając prowadzenie (7:13). Tym razem to jednak oni złapali straszny kryzys, dzięki czemu siatkarze ze stolicy doprowadzili do wyrównania (17:17). Wydawało się, że jednak goście opanowali sytuację (19:22), lecz i tym razem „Wilki” dogoniły wynik (23:23), doprowadzając do bardzo emocjonującej końcówki, która ostatecznie padła łupem przyjezdnych (33:35).
AZS Politechnika Warszawska – Cerrad Czarni Radom 1:3 (17:25, 25:19, 23:25, 33:35)
AZS Politechnika Warszawska: Lipiński, Lemański, Świrydowicz, Mikołajczak, Śliwka, Szalpuk, Olenderek (libero) oraz Depowski, Bieńkowski, Mordyl, Radomski
Cerrad Czarni Radom: Kampa, Żaliński, Ratajczak, Oivanen, Westphal, Pliński, Kowalski (libero) oraz Bołądź, Wachnik, Kędzierski, Ostrowski, Gutkowski
MVP: Wojciech Żaliński
Źródło: inf. własna
Fot.: Paula Lesiak