ZAKSA Kędzierzyn-Koźle pokonała Cuprum Lubin 3:0 w rewanżowym spotkaniu w walce o miejsca 2-8 PlusLigi. Od samego początku na boisku dominowali gospodarze, przez co mecz był bardzo jednostronny.
Szybka piłka
Wydawało się, że lubinianie chcą za wszelka cenę odrobić straty z pierwszego meczu pomiędzy obiema drużynami (3:6). Gospodarze po początkowych sporych problemach, w końcu uspokoili swoją grę, niwelując straty (13:13). Od tego momentu zarówno jedni, jak i drudzy rozpoczęli rywalizację punkt za punkt, tworząc bardzo ciekawe widowisko (20:20). Końcówka należała już jednak do ZAKSY, która objęła prowadzenie w spotkaniu (25:21).
Czytaj także: PlusLiga: Cenne zwycięstwo ZAKSY
Podopieczni Sebastiana Świderskiego mocno rozpędzili swoją siatkówkę, szybko uzyskując przewagę (6:1). Cuprum kompletnie się posypał, popełniając bardzo dużo błędów, szczególnie w przyjęciu (13:6). „Biało-niebiesko-czerwoni” szli za ciosem, spokojnie kontrolując wydarzenia na boisku (20:13). Beniaminek nie miał już nic do powiedzenia, ostatecznie zamykając sobie drogę do walki o 5. miejsce (25:19).
Przyjezdni chcieli godnie pożegnać się z dwumeczem, jeszcze raz próbując zaatakować (3:5). Kędzierzynianie błyskawicznie opanowali sytuację, rozpoczynając ucieczkę, by jak najszybciej zakończyć spotkanie (13:10). „Miedziowi” byli kompletnie bezradni na świetnie dysponowanych rywali, dlatego cały czas musieli gonić wynik (19:16). ZAKSA szybko dokończyła dzieła, dołączając do Transfery Bydgoszcz w bezpośredniej walce o 5. lokatę (25:20).
ZAKSA Kędzierzyn-Koźle – Cuprum Lubin 3:0 (25:21, 25:19, 25:20)
ZAKSA Kędzierzyn-Koźle: Rejno, Zagumny, Loh, Gladyr, Kooy, van Dijk, Zatorski (libero) oraz Abdel-Aziz, Witczak, Zapłacki, Ruciak
Cuprum Lubin: Borovnjak, Trommel, Michalski, Paszycki, Romać, Łomacz, Rusek (libero) oraz Łapszyński
MVP: Paweł Zatorski
Źródło: inf. własna
Fot.: Patryk Głowacki/wMeritum.pl