Adam Andruszkiewicz, były poseł Kukiz’15, który opuścił klub Pawła Kukiza i przeniósł się do koła Wolni i Solidarni, udzielił wywiadu portalowi dorzeczy.pl. W trakcie rozmowy przyznał, że przyszłość K’15 nie maluje się w jasnych kolorach.
Andruszkiewicz przyznał, że wewnątrz K’15 panuje wewnętrzny kryzys. Uważam, że pewne napięcia będą. One zostały teraz zamiecione pod dywan. Paweł Kukiz ma w klubie duży autorytet i potrafi zamieść pod dywan pewne problemy, ale to nie jest tak, że one zostały rozwiązane. Bardzo wielu patriotycznych posłów jest w Kukiz’15 i sądzę, że nie zawsze będą się w stanie dogadać choćby ze Stanisławem Tyszką, któremu w mojej opinii bliżej do PO i Nowoczesnej – ocenił były lider Młodzieży Wszechpolskiej.
Poseł przyznał, że napięcia, które dziś w jego opinii zostały zamiecione pod dywan, powrócą ze zdwojoną siłą. To z kolei niezbyt dobrze wróży przyszłości klubu. Sądzi pan, że kolejni posłowie odejdą z Kukiz’15? – zapytał dziennikarz. Tak, myślę, że to kwestia czasu, a klub Kukiz’15 będzie się pomniejszał – odparł Andruszkiewicz.
Czytaj także: Paweł Kukiz skomentował odejście Adama Andruszkiewicza. \"Odszedł już dawno\
Informację o swoim odejściu z K’15 Adam Andruszkiewicz ogłosił dwa dni temu. Przyjaciele! Dziś po osobistej rozmowie z Pawłem Kukizem, podjąłem decyzję, iż opuszczę klub Kukiz’15. Nie jest tajemnicą, że od dłuższego czasu moje słowa i działania nie są spójne z przekazem klubu, więc uznaliśmy, że tak po prostu będzie lepiej – napisał poseł w serwisie Facebook.
Andruszkiewicz zdecydował, że dołączy do koła poselskiego Wolni i Solidarni, którego liderem jest inny były poseł K’15, Kornel Morawiecki.
Czytaj także: Paweł Kukiz skomentował odejście Adama Andruszkiewicza. „Odszedł już dawno”
źródło: dorzeczy.pl, Facebook
Fot. Wikimedia/Adrian Grycuk
