Podczas konferencji prasowej przed meczem z Nigerią, który odbędzie się 23 marca we Wrocławiu, Adam Nawałka udzielał odpowiedzi na pytania dziennikarzy. Zabrał również głos ws. Jarosława Jacha, byłego gracza Zagłębia Lubin, który w styczniowym okienku transferowym przeniósł się do występującego w Premier League Crystal Palace.
Jarosław Jach, były etatowy reprezentant młodzieżówki, którego Adam Nawałka powołał na zeszłoroczne mecze towarzyskie z Urugwajem i Meksykiem, w styczniu tego roku przeniósł się z Zagłębia Lubin do występującego w angielskiej Premier League, Crystal Palace. Po transferze zawodnik przepadł. W barwach londyńskiego zespołu nie rozegrał ani jednego spotkania i tylko raz załapał się do kadry meczowej. Miało to miejsce na początku marca, gdy zasiadł na ławce rezerwowych w starciu z Manchesterem United.
Z tego powodu były defensor młodzieżówki i uczestnik Euro-U21 w Polsce, nie otrzymał powołania od Adama Nawałki na najbliższe mecze towarzyskie z Nigerią i Koreą Południową. Co więcej, podczas wczorajszej konferencji prasowej selekcjoner naszej drużyny narodowej otwarcie przyznał, że Jach na rosyjski mundial nie pojedzie.
Jach zamknął sobie szansę pojechania na mundial, ale w ciągu 2-3 lat jego decyzja może okazać się słuszna. Ma treningi na bardzo wysokim poziomie z najlepszymi zawodnikami. Wierzę, że będziemy mieli z niego pożytek w reprezentacji – oświadczył kategorycznie Nawałka.
Mecz z Nigerią odbędzie się 23 marca we Wrocławiu, zaś spotkanie z Koreą Południową cztery dni później na Stadionie Śląskim w Chorzowie.
źródło: Onet.pl, wMeritum.pl
Fot. YouTube/Łączy nas piłka