Afera podsłuchowa: Trochę oliwy na fale

Ponieważ klasa polityczna podnieca się podsłuchami w knajpie „Sowa i przyjaciele” – warto pomówić o tym spokojnie. Bez histerii.

Po pierwsze więc zauważmy, że w Polsce funkcjonuje 2 miliony podsłuchów. Podsłuchiwany jest każdy, kto cokolwiek znaczy – a co ważniejsi mają założone po kilka pluskiew. To technika umożliwiła stworzenie nam ze świata Panopticum – i teraz czekamy na proste i tanie urządzenia wykrywające podsłuchy…

Na razie trzeba po prostu przywyknąć, że gdy jesteśmy np. w łóżku z kobietą, to odpowiednie władze (a także mafie, konkurenci w businessie i zazdrosne żony) o tym wiedzą -i podsłuchują. Na szczęście: przy tej liczbie podsłuchów tylko żony mają czas, by się temu przysłuchiwać…

Czytaj także: Korwin-Mikke: UE jest trupem demograficznym i gospodarczym

Po drugie: jakość podsłuchów była wręcz niebywała. „… i przyjaciele” zapewne coś o tym wiedzą; albo i sam p.Sowa. Ja oczekuję w każdym razie dalszych rewelacyj.

Po trzecie: nagranie p.prof.Marka Belki i JE Bartłomieja Sienkiewicza pochodzi sprzed roku. Dlaczego zostało wyciągnięte dopiero i właśnie teraz? Sprawa jasna: jakieś służby chcą uderzyć w „Rząd” JE Donalda Tuska. Skoro robią to tuż przed wakacjami i podczas Mistrzostw z Brazylii – to jasne: chodzi o to, by NIE zrobić za dużo szumu, nie doprowadzić do rewolucji; chodzi o mały gabinetowy przewrót. Bezpieka ma wprawę: obaliła ekipę śp.tow.Wladyslawa Gomułki, obaliła ekipę śp.tow.Edwarda Gierka, a gdy ekipa śp.tow.Mieczyslawa F.Rakowskiego chciała zbudować w Polsce kapitalizm wg. recepty śp.Mieczysława Wilczka, to obaliła cały ustrój kierując Polskę na drogę euro-socjalizmu. Przypominam: mamy w tej chwili 4,5  raza więcej socjalizmu niż w roku 1987!!

Tak: policzcie liczbę urzędników. Policzcie, ilu wtedy było ludzi „na socjalu” – a ilu jest teraz!

Po czwarte: już śp.Otton von Bismarck powiedział: „Nie należy patrzeć, jak się robi kiełbasę – ani jak się robi politykę”. Oczywiście metody stosowane przez p.Belkę są brudne: gotów był (i jest!) okraść nas z pieniędzy (bo TYM jest dodruk pustych złotówek!) byle załatwić Narodowemu Bankowi Polskiemu większy wpływ na władzę. Niestety: w Polsce NBP ma prawo dodrukowywać pieniądze – i metoda proponowana przez p.Belkę jest tylko omijaniem dyrektywy Unii Europejskiej.

Po piąte: p.Bartłomiej Sienkiewicz powinien był NATYCHMIAST podać się do dymisji. W dodatku sprawa jest karna: On chciał dodruku pieniądza po to, by przed wyborami nas przekupić! Po prostu. Twierdził, że robi to „dla dobra państwa”. Tymczasem dla Niego „dobro państwa” to rządy PO. Tak samo, jak p.Tusk oświadczył przed wyborami, że „ma zadanie” nie dopuścić, by wygrała Nowa Prawica, tak On ma teraz zadanie nie dopuścić, by wybory wygrało PiS, bo wtedy nastąpiłoby „coś strasznego”.

Tymczasem, przypominam, PiS już rządziło, w dodatku z „Samoobroną” na karku – i państwo się nie zawaliło. Nie zawaliła się gospodarka. Nie zawaliła się, bo rządy PiSu, PO, PSL, SLD i innych partyj spod „Okrągłego Stołu” praktycznie niczym się od siebie nie różnią.

Poza tym, oczywiście, jakie świnie stoją najbliżej koryta. I o to IM tylko chodzi. O wymianę świń. I po to jest cały ten zgiełk.
Tymczasem Polska potrzebuje całkowitej zmiany ustroju. Z socjalistycznego na normalny. A nie zmiany euro-socjalistów na chrześcijańskich socjalistów, socjalistów-ateistów czy nawet na partię, której zależy na socjalizmie tylko dlatego, że wtedy po wsiach i w miasteczkach jest cala kupa posad do obsadzenia przez Krewnych-i-Znajomych!

Źródło: korwin-mikke.pl
Foto: facebook.com/korwindzisiaj