Trzeba wyrazić jednoznaczną dezaprobatę wobec aktów agresji, takich jak te, które miały miejsce w Białymstoku – zaapelował rzecznik Konferencji Episkopatu Polski, ks. Paweł Rytel-Andrianik. To reakcja na wydarzenia z sobotniego Marszu Równości.
20 lipca ulicami Białegostoku przeszedł Marsz Równości. W pobliżu manifestacji zgromadziły się grupy przeciwników pochodu. Początkowo skandowano jedynie hasła, jednak w dalszej części marszu doszło do wielu incydentów.
Z informacji przedstawionych przez policję wynika, że przeciwnicy marszu siłowali kilkukrotnie zablokować manifestację. W ruch poszły petardy i kamienie. Uczestników Marszu Równości obrzucono jajkami. Dochodziło również do przypadków agresji fizycznej. Interweniowała policja.
Czytaj także: Paweł Rabiej odpowiada na oświadczenie Episkopatu: Orientacja to nie \"pogląd\
„W pewnym momencie doszło do dramatycznych obrazków, podczas których policjanci zostali zaatakowani butelkami i kamieniami czy nawet kostką brukową. Potencjalnymi ofiarami byli także uczestnicy marszu oraz osoby postronne” – powiedział nadkomisarz Tomasz Krupa w rozmowie z Onet.pl.
Wiceminister spraw wewnętrznych i administracji Jarosław Zieliński poinformował, że w związku z wydarzeniami zarzuty usłyszało 25 osób.
Episkopat: Każda forma agresji jest wbrew nauce Jezusa Chrystusa
Na wydarzenia w Białymstoku zareagował Kościół. Rzecznik Konferencji Episkopatu Polski ks. Paweł Rytel-Andrianik podkreślił, że wszelkie formy przemocy muszą spotkać się ze sprzeciwem. „Przemoc i pogarda w żadnym przypadku nie mogą być usprawiedliwiane i akceptowane. Trzeba wyrazić jednoznaczną dezaprobatę wobec aktów agresji, takich jak te, które miały miejsce w Białymstoku” – podkreślił duchowny.
„Każda forma agresji jest wbrew nauce Jezusa Chrystusa. Szacunek należy się każdemu człowiekowi bez względu na jego poglądy” – dodał ks. Rytel-Andrianik.
W tym kontekście przypomniał niedawną wypowiedź Przewodniczącego Episkopatu abp. Stanisława Gądeckiego. „Osoby te nie są w pierwszym rzędzie gejami, lesbijkami, biseksualistami czy transseksualistami – one są przede wszystkim naszymi braćmi i siostrami, za których Chrystus oddał swoje życie i które chce On doprowadzić do zbawienia” – powiedział w rozmowie z tygodnikiem „Niedziela”.
„Musimy jednak głosić całą Ewangelię – nie unikając wymagań, które ona niesie, i nie przestając nazywać śmiertelnym grzechem tego, co nim w istocie jest. Gdybyśmy tak nie czynili, okradalibyśmy naszych bliźnich z prawdy, która także im się należy” – dodał abp Gądecki.
Źródło: episkopat.pl, „Niedziela”, Onet.pl