Choć AJ Nally ma dopiero 26 lat, to jednak postanowił on zakończyć swoją siatkarską karierę. Jak sam mówi, na tą decyzję wpłynęło wiele czynników.
Przypomnijmy, że ostatni sezon amerykański zawodnik spędził w Transferze Bydgoszcz, pokazując się z niezłej strony. W tym czasie wyrobił on sobie miano bardzo walecznego i zaangażowanego zawodnika, przez co zdobył on zaufanie wśród bydgoskich kibiców. Po sezonie było pewnym, że nie zostanie on nad Brdą, lecz nikt nie spodziewał się takiej decyzji przyjmującego. Nally postanowił podać powód tak wczesnego zakończenia kariery.
Dużym czynnikiem była rola, jaką pełniłem w drużynie narodowej. Zawsze chciałem zobaczyć, jak wiele jestem w stanie osiągnąć w reprezentacji. Taki stawiałem przed sobą cel i myślę, że zrobiłem wszystko, co byłem w stanie. Ważna dla mnie jest również rodzina, a w tym momencie mam sporo czasu, aby spędzić go z nimi. Z moim zdrowiem też nie było wszystko w porządku. Jestem podekscytowany, bo mój przyjaciel zaproponował mi pracę w Kalifornii. Dla mnie to był doskonały czas, aby zakończyć jedną przygodę i czerpać przyjemność z czegoś innego.
Na szczęście dla byłego już zawodnika, ma on zagwarantowaną przyszłość. Okazuje się bowiem, że będzie on w Kaliforni trenował młodzież, przekazując im swoje doświadczenie.
W styczniu rozpoczynam nową przygodę w moim życiu. Przenoszę się do Kalifornii i będę trenerem w Peak Volleyball Academy w Long Beach. Razem z moim przyjacielem będziemy przekazywać swoją wiedzę o tym, czego sami nauczyliśmy się w ciągu naszej gry w Europie oraz reprezentacji narodowej.