Partia Razem nie dostała się do Sejmu, ale uzyskała wynik powyżej 3 proc. poparcia. Oznacza to, że ugrupowanie, którego jednym z liderów jest Adrian Zandberg będzie otrzymywało subwencję z budżetu państwa. Do tego faktu postanowili odnieść się Internauci, którzy na Facebooku powołali do życie akcję „Żądamy 75% podatku od subwencji partii RAZEM!”.
Nazwa akcji związana jest oczywiście z jednym z postulatów Partii Razem, który dotyczył obłożenia najbogatszych 75 proc. podatkiem. Twórcy facebook’owej inicjatywy opisują ją w następujący sposób:
Partia RAZEM idzie do polityki z postulatem opodatkowania podatkiem 75% dochodów dla najbogatszych. Po przekroczeniu w wyborach 3% głosów ważnych, jednak sama stała się bogata. Aby pomóc partii RAZEM w wdrażaniu jej ideologii żądamy opodatkowania subwencji, którą otrzymają, podatkiem 75%! Podatek 75% już był we Francji ale lewicowy rząd Francoise’a Hollande’a po cichu się z niego wycofał, po tym jak zobaczył jak katastrofalne niesie za sobą skutki finansowe. Przypominamy, że Gérard Depardieu nagle po wprowadzeniu podatku stał się Rosjaninem. Bogatych stać na podwójne obywatelstwo ale nie stać aby płacić 75% podatku!
– czytamy w opisie wydarzenia (LINK)
Do całej sprawy odniósł się Ryszard Kalisz. Polityk od zawsze związany z lewicą przyznał, że jego zdaniem cała akcja to „żenujący żart”.
Nie rozumiem dość żenujących żartów dot. Razem że skoro są tacy lewicowi, powinni oddać 75% swojej subwencji. To przystoi uczniom.
— Ryszard Kalisz (@RyszardKalisz) październik 28, 2015
Przedstawiciele Partii Razem, póki co, nie komentują inicjatywy powołanej do życia przez Internautów.
źródło: Facebook, Twitter
Fot. YouTube/Razem