Internetowe memy, których głównym bohaterem jest były prezydent Aleksander Kwaśniewski od dawna są jednymi z najbardziej rozpowszechnionych w sieci. Choć swoiste mody na bohaterów memy szybko przemijają, to jednak te z Kwaśniewski wciąż są na topie. Co na ten temat myśli sam zainteresowany?
Choć absolutna większość internetowych memów związanych z Aleksandrem Kwaśniewskim dotyczy jego dawnych ekscesów alkoholowych i słynnej „choroby filipińskiej”, to sam zainteresowany nie ukrywa, że niektóre go bawią. Przyznał to w rozmowie emitowanej w internetowym programie „Tłit”.
W internecie możemy znaleźć bardzo różne memy. Jeśli są robione z wdziękiem, z poczuciem humoru to mnie rozśmieszają, również te na mój temat. – przyznał były prezydent. Dodał jednak, że jest przeciwnikiem hejtu, który pojawia się w sieci. Ja osobiście przestałem już to czytać, ponieważ to człowieka niszczy i frustruje. – mówi.
„Szczyt bezsensownej nienawiści”
Kwaśniewski przyznał, że dawniej nawet analizował hejt w internecie. Kiedyś zrobiłem taką analizę i zdziwiło mnie, że hejt dotyczy także osób, które powinny się cieszyć powszechnym uznaniem. – przyznał. Chodzi o Adama Małysza i Roberta Kubicę. Gdyby ktokolwiek z nas stanął na szczycie skoczni narciarskiej, to 99 proc. błagałoby, żeby stamtąd zejść a nie skakać na nartach. – stwierdził. Dodał, że „tego typu hejt to szczyt bezsensownej nienawiści”.
Źródło: wp.pl; wprost.pl
Fot.: flickr/Piotr Drabik