Aleksander Kwaśniewski, były prezydent Polski, powiedział na antenie TVN24, że ma już kandydata, na którego odda swój głos. Nie chciał jednak zdradzić kim jest ta osoba.
Kwaśniewski przyznał, że 10 maja na pewno pojawi się przy urnie wyborczej i po raz pierwszy będzie głosował „tak jak chce”.
Korzystam po raz pierwszy od wielu, wielu wyborów z wolności, czyli będę głosował bez jakichkolwiek próśb i nacisków, czyli tak jak chcę.
Czytaj także: Wybory parlamentarne 2015 [Relacja na żywo]
– powiedział, nie chcąc jednocześnie zdradzić kim jest ów kandydat.
Dodał również, że nie pomagał w kampanii wyborczej żadnemu z kandydatów. Podkreślił także, że żaden z nich nie zwrócił się do niego o wsparcie. Na pytanie, czy w sytuacji, w której jedna z osób startujących w wyborach zwraca się do niego z prośbą o pomoc on przystałby na tę propozycję odpowiedział, że najpierw musiałby zapoznać się z programem wyborczym oraz poglądami takiego kandydata.
Były prezydent skomentował także szanse Bronisława Komorowskiego na zwycięstwo w pierwszej turze wyborów. Jego zdaniem, na dzień dzisiejszy nie jest to tak pewna perspektywa, jak miało to miejsce jeszcze kilka miesięcy temu. Kwaśniewski przypomina, że popularność nie zawsze przekłada się na wynik wyborczy.
Jednak wybory to jest coś innego, niż sondaże dotyczące popularności.
– mówił.
Polityk odniósł się również do tzw. antystsemowych kandydatów. Były przedstawiciel SLD uważa, że fakt uczestnictwa w zbliżających się wyborach Janusza Korwin-Mikkego oraz Pawła Kukiza dobrze świadczy o naszej demokracji.
To jest zdrowe.
– przyznał.