Przedstawiciele Allegro zdecydowanie zareagowali na informacje o niedozwolonych praktykach stosowanych przez niektórych sprzedających. Portal aukcyjny zapowiada podjęcie działań w tej sprawie, wśród których znajdzie się m.in. wyrywkowa kontrola korespondencji.
Badanie przeprowadzone na zlecenie Allegro w styczniu 2018 r., ujawniło, że niektóry sprzedający namawiali klientów do dokonania zakupu poza Allegro, np. w innym sklepie internetowym. Promowali też sprzedaż poza Allegro przez wysyłanie ulotek reklamujących inne sklepy. Zdarzało się sprzeczne z przepisami o ochronie danych osobowych dopisywanie klientów do marketingowych baz danych bez stosownej zgody.
Niektórzy sprzedawcy nieświadomie łamali regulamin Allegro publikując w ofertach zachętę do negocjacji ceny, oferując wystawienia ofert na życzenie klienta czy proponując składanie zamówień telefonicznych.
Allegro będzie kontrolować korespondencję
Okazuje się, że przeprowadzanie transakcji poza serwisem nie należy do rzadkości, co ma bezpośredni wpływ na wyniki finansowe. Transakcje poza platformą eliminują bowiem konieczność zapłaty prowizji. Przedstawiciele Allegro poinformowali, że zostaną podjęte działania informacyjne i edukacyjne skierowane do wszystkich sprzedawców.
22 lutego doprecyzowaliśmy w regulaminie informacje o tym, jakie działania promujące sprzedaż prowadzoną poza Allegro stanowią naruszenie zasad. Będziemy wyrywkowo kontrolować treść korespondencji prowadzonej między sprzedającymi i klientami przez narzędzia udostępniane przez Allegro – czytamy.
Jednocześnie zapowiedziano, że za złamanie zakazu promocji sprzedaży poza Allegro będą nakładane sankcje. Najpierw upomnienie, jeśli to nie poskutkuje – obniżenie pozycji ofert danego sprzedawcy w rankingu trafności, a w ostateczności blokada sprzedaży oraz konta.
Źródło: Wprost.pl