Amerykańskie media rozpisują się o ujawnionym nagraniu, na którym widać niezidentyfikowany obiekt. Co na to Pentagon? [WIDEO]

W niedzielę na wMeritum.pl informowaliśmy o ujawnionym przez organizację To The Stars Academy nagraniu zarejestrowanym przez amerykańskich pilotów. Widać na nim niezidentyfikowany obiekt, który porusza się z dużą szybkością. Dziś o całej sprawie informuje telewizja CNN, która poprosiła o komentarz przedstawicieli Pentagonu.

Z opisu filmu umieszczonego na profilu To The Stars Academy w serwisie YouTube, dowiadujemy się, iż nagranie zostało wykonane przez pilotów amerykańskiej marynarki wojennej, którzy wykonywali rutynowy lot myśliwcami F-18 Super Hornet. Nagranie zostało zarejestrowane w 2015 roku na wschodnim wybrzeżu Stanów Zjednoczonych.

Piloci dostrzegli na radarach niezidentyfikowany obiekt. Nie potrafili przy tym ukryć emocji, gdy wymieniali się spostrzeżeniami na jego temat. Co to ku**a jest? – rzucił jeden z nich.

Czytaj także: Amerykańscy piloci podczas rutynowego lotu dostrzegli niezidentyfikowany obiekt. \"Co to ku**a jest?\" [WIDEO]

Dokumentacja filmowa została przekazana organizacji badawczej To The Stars Academy na mocy prawa do informacji publicznej. GO FAST jest trzecim filmem przeznaczonym do publikacji po oficjalnym przeglądzie dokonanym przez wiele organizacji rządowych – czytamy. Przedstawiciele organizacji nie chcieli ujawnić więcej informacji dotyczących pozyskania filmu.

Dwa wcześniejsze, łudząco podobne nagrania zostały zamieszczone w sieci przez To The Stars Academy w grudniu 2017 roku.

Film wraz z wypowiedziami pilotów zdaje się potwierdzać istnienie obiektów znacznie przewyższających technologię, w której posiadaniu są Stany Zjednoczone oraz ich sojusznicy – mówi cytowany przez New York Post, Christopher Mellon, były pracownik departamentu obrony, w czasie, gdy prezydentem USA pozostawał George W. Bush.

CNN: Pentagon odmawia komentarza

Sprawą nagrania zainteresowały się największe media w USA. Na stronie internetowej telewizji CNN opublikowany został artykuł, w którym dziennikarze starają się wyjaśnić zagadkę niezidentyfikowanych obiektów.

O komentarz do filmu poproszeni zostali przedstawiciele Pentagonu, którzy… nie chcieli zabierać głosu w tej sprawie. Pentagon odmówił komentarza na temat nagrania dla CNN – czytamy.

Luis Elizondo, były szef Programu Identyfikacji Zagrożenia Przestrzeni Powietrznej, który obecnie pracuje w To The Stars Academy, powiedział w poniedziałek CNN, że nowo wydany materiał wideo dostarcza dalszych dowodów na to, że najprawdopodobniej istnieje o wiele więcej podobnych materiałów na temat niezidentyfikowanych anteny zjawisk. Jego zdaniem Pentagon jest w ich posiadaniu. Elizondo podkreślił potrzebę publicznej dyskusji na temat tego problemu.

To tylko trzy filmy, które wyszły na jaw, ale jest o wiele więcej nieodpartych dowodów. Myślę, że to wierzchołek góry lodowej – powiedział.

To może być wszystko, więc niczego nie wykluczam i dlatego uważam, że musimy na to spojrzeć szerzej. Mam na myśli to, że mogą być to Rosjanie, czy Chińczycy, ale może to być też mały zielony ludzik z Marsa. Nie wiemy, co to jest – dodał nawiązując do ujawnionych nagrań.

źródło: NY Post, To The Stars Academy, CNN