Chociaż obecny prezydent Andrzej Duda wciąż oficjalnie nie ogłosił startu w przyszłorocznych wyborach prezydenckich to chyba nikt nie wyobraża sobie, by nie ubiegał się o reelekcję. W programie „Gość Wiadomości” pytany był między innymi o swoich potencjalnych kontrkandydatów.
Prawdopodobnie w maju przyszłego roku odbędą się w naszym kraju wybory prezydenckie. Oficjalnych kandydatów wciąż nie znamy, chociaż wielu ugrupowaniach można mówić już o niemal pewnych nazwiskach. Jednym z nich jest niewątpliwie Andrzej Duda. Obecny prezydent wciąż nie ogłosił oficjalnie, że będzie ubiegał się o reelekcję, jednak chyba nikt nie wyobraża sobie, by nie wystartował. Szczególnie, że sondaże jasno wskazują, że jego szanse na zwycięstwo są bardzo duże.
W programie „Gość Wiadomości” prezydent przyznał, że gdy startował w poprzednich wyborach, wiele osób drwiło z takiej decyzji. „Ja szanują wszelkie osoby określane jako potencjalni kontrkandydaci. Przypomnę, że kiedyś podśmiechiwano się ze mnie, kiedy ogłoszono, że jestem kandydatem w wyborach prezydenckich. Czas pokazał swoje” – powiedział.
Czytaj także: Najnowszy sondaż: Andrzej Duda wygrywa w czterech wariantach
Andrzej Duda stwierdził, że każdy kandydat jest godny szacunku. „Dziś sprawuję ten niezwykle zaszczytny urząd starając się działać jak najlepiej dla kraju i dla naszych obywateli, w związku z tym każdy kandydat jest godny szacunku. Mam takie podejście i takie będę prezentował. Ja robię swoje” – mówił.
Prezydent pytany był również kiedy ogłosi swój start w przyszłorocznych wyborach. Stwierdził jedynie, że „kiedy przyjdzie czas kampanii, wtedy będą ogłaszane decyzje”.
Czytaj także: Duda do Macrona: „Proszę nie mówić o śmierci mózgowej NATO”
Źr.: TVP