Anita Włodarczyk dotarła do Tokio. Dwukrotna mistrzyni olimpijska pochwaliła się w sieci zdjęciami z Japonii. Okazuje się, że na miejscu czekał na nią wielki fan. Przyniósł ze sobą nawet plakat z napisem w języku polskim. Przy okazji zaliczył zabawną wpadkę…
Anita Włodarczyk przybywa na igrzyska olimpijskie w Tokio w roli faworytki konkursu rzutu młotem. Nic dziwnego, bowiem jest rekordzistką świata i dwukrotną mistrzynią olimpijską. Nawet biorąc pod uwagę przerwy w treningach spowodowane kontuzją, ma wielkie szanse na powtórzenie sukcesu sprzed lat.
Polska młociarka pochwaliła się w sieci zdjęciami z Japonii. Choć z powodu obostrzeń związanych z pandemią koronawirusa nie będzie mogła usłyszeć dopingujących kibiców, to jednak niektórzy fani okazali jej wsparcie, jeszcze przed zawodami.
Włodarczyk pokazała na Facebooku zdjęcie z jednym z japońskich kibiców. Mężczyzna postanowił zrobić naszej mistrzyni niespodziankę i przygotował transparent w języku polskim. Sęk w tym, że popełnił drobny błąd w tłumaczeniu.
„Mój kibic z napisem „Witamy Serdecznie, Daj spokój”… Dzisiaj wyjaśnił, że chciał napisać: 'Do boju, powodzenia’ za to z przyjemnością złożyłam autograf na tym wyjątkowym plakacie i zrobiliśmy sobie pamiątkowe zdjęcie” – napisała rozbawiona mistrzyni olimpijska.
Dwukrotna Mistrzyni Olimpijska @AnitaWlodarczyk włącza się do walki o medal olimpijski. Kibicuj naszej reprezentacji na Igrzyskach razem z PKN ORLEN #Tokyo2020 #jestesmyjednadruzyna pic.twitter.com/ipwiVig6KP
— ORLEN Team (@TeamORLEN) July 23, 2021