Po długim okresie oczekiwania Anita Włodarczyk oficjalnie została mistrzynią olimpijską z 2012 roku. To efekt zdyskwalifikowania Tatiany Łysenko, która podczas imprezy stosowała niedozwolone środki.
Konkurs rzutu młotem na Igrzyskach Olimpijskich w Londynie w 2012 roku Anita Włodarczyk zakończyła na drugim miejscu. Zwyciężyła Tatiana Łysenko, jednak bardzo szybko pojawiły się spekulacje, że Rosjanka stosowała niedozwolone środki. W sierpniu 2015 roku rozpoczęło się śledztwo w tej sprawie, które wykazało, że Łysenko faktycznie zażywała turinabol.
Teraz Anita Włodarczyk otrzymała od Polskiego Komitetu Olimpijskiego oficjalną informację, że została mistrzynią olimpijską z Londynu. Złoty krążek został tym samym odebrany Tatianie Łysenko.
O sukcesie Włodarczyk poinformowała w mediach społecznościowych. „Chciałabym podzielić się z wami piękną informacją, którą otrzymałam kilka godzin temu od Polskiego Komitetu Olimpijskiego, który otrzymał oficjalne informacje z Międzynarodowego Komitetu Olimpijskiego dotyczącą przyznania mojej osobie złotego medalu Igrzysk Olimpijskich z Londynu z 2012 roku. Jest to dla mnie piękny dzień. Tak jak miałam piękną, złotą niedzielę w Berlinie, tak dzisiaj, we wtorek 14 sierpnia, dotarła do mnie super wiadomość. Jestem naprawdę bardzo szczęśliwa, czekam teraz na to, aż medal trafi w moje ręce” – powiedziała.
Czytaj także: Stanisława Walasiewicz. Polka, mistrzyni olimpijska, rekordzistka świata i... obojnak
Tym samym polska młociarka zdobyła swój drugi złoty medal olimpijski w karierze. W 2016 roku triumfowała bowiem na Igrzyskach Olimpijskich w Rio de Janeiro.
Ten dzień lepiej rozpocząć się nie mógł ?? @PKOL_pl @MSiT_GOV_PL @WitoldBanka @PKN_ORLEN pic.twitter.com/yAKIT7tWAK
— anita wlodarczyk (@AnitaWlodarczyk) 14 sierpnia 2018
Czytaj także: Robert Lewandowski kontuzjowany! „Nie trenował z zespołem”