GKM Grudziądz, który prawdopodobnie w przyszłym sezonie nadal będzie jeździł w Enea Ekstralidze, nie próżnuje na rynku transferowym. Najnowszym nabytkiem klubu jest Antonio Lindbaeck.
Mimo, że GKM zajął ostatnie miejsce w lidze w poprzednim sezonie, to jednak najprawdopodobniej wciąż będą mógł on jeździć w elicie. Wszystko przez bankructwo Stali Rzeszów, która nie została dopuszczona do rozgrywek. Z tego powodu grudziądzanie otrzymali zaproszenie do ekstraligi, z którego najpewniej skorzystają.
Tym samym działacze nie zamierzają próżnować, budując konsekwentnie zespół, który będzie w stanie powalczyć o wyższe cele, niż w roku ubiegłym. Już wcześniej klub przedłużył umowy z Tomaszem Gollobem, Rafałem Okoniewskim, Krzysztofem Buczkowskim, Artiomem Łagutą oraz Danielem Jeleniewskim. W sobotę włodarze zespołu pochwalili się nowym nabytkiem.
Czytaj także: Transferowa ofensywa w PGE Ekstralidze
Jest nim Antonio Lindbaeck, który w poprzednim sezonie reprezentował barwy Lokomotivu Daugavpils. Szwed był jednym z liderów dobrze spisujących się w I lidze Łotyszy. 30-latek cechuje się bardzo waleczną i widowiskową jazdą. Jak na razie nieznane są szczegóły kontraktu.