Jesteśmy w wyjątkowym momencie, który trzeba wykorzystać! Może się nam żyć lepiej! – apeluje Antoni Pawlicki. Aktor zapowiedział w mediach, że wchodzi do polityki. Co ciekawe, jest zawiedziony nie tylko obozem rządzącym.
Antoni Pawlicki to aktor bardzo popularny w naszym kraju. Z pewnością rozpoznawalność zawdzięcza m.in. serialowi „Czas honoru”. Jednak od pewnego czasu Pawlicki dał się również poznać z zaangażowania w sprawy światopoglądowe.
Aktor w ostrych słowach krytykuje poczynania obozu rządzącego. Co więcej, Pawlicki otwarcie protestował w obronie środowisk LGBT. Szerokim echem odbiła się jego akcja – zatrzymania ciężarówki z hasłami anty-LGBT.
Antoni Pawlicki zapowiada wejście do polityki. Padła ważna deklaracja
Teraz Pawlicki zapowiada, że zamierza zrobić kolejny krok. Na swoim profilu na Instagramie opublikował zapowiedź. „Dość. Wchodzę do polityki. Obecny rząd nie robi nic poza autopromocją i wypełnianiem poleceń hegemona. Nie potrafi wynegocjować żadnych gwarancji dla Polski poza pustymi deklaracjami” – przekonuje.
Pawlicki krytykuje także opozycję. „Opozycja drepcze w miejscu, nie proponuje nic poza pustą nic wznosząca krytyką. Nie ma programu, nie myśli perspektywicznie, nie ma dla Polski żadnej alternatywy. Powtarza te same frazesy od lat” – podkreślił.
„Ani rząd ani opozycja nie widzę, że zmieniające się uwarunkowania geopolityczne są największą szansą dla naszego narodu od kilkuset lat. Jesteśmy w wyjątkowym momencie, który trzeba wykorzystać! Może się nam żyć lepiej!” zapewnia.
Na koniec aktor informuje, że „odkryje karty” już w najbliższy poniedziałek, 27 lutego. „Zapraszam wszystkich, którzy wreszcie chcą zrozumieć na czym polega prawdziwa polityka!” – stwierdził.