Do niespotykanej sytuacji doszło w Zenicie Kazań. Otóż grający przez 8 lat w klubie Nikołaj Apalikow postanowił zakończyć swoją przygodę z drużyną.
Chciałbym podziękować kazańskiemu klubowi, w którym spędziłem osiem sezonów i osiągnąłem wiele wspaniałych zwycięstw. Chciałbym podziękować także kibicom Zenitu, za ich wsparcie, jakie okazywali mi oraz drużynie przez wiele lat. Sezony spędzone w Zenicie na zawsze pozostaną w moim sercu, ale teraz nadszedł czas aby zmienić otoczenie.
– powiedział siatkarz, który będzie teraz bronił barw innego rosyjskiego zespołu – Gazpromu-Jugru Surgut.
Czytaj także: Jego powietrzna wysokość bez tajemnic - Roland Lazenby - \"Michael Jordan. Życie\" [recenzja]
Nieoficjalnie mówi się, że powodem odejścia doświadczonego zawodnika są jego problemy z trenerem Zenita – Władimira Alekny. Podobno po finale Klubowych Mistrzostw Świata doszło do „spięcia” pomiędzy wymienionymi panami. Apalikow miał podczas kłótni podważyć kompetencje Alekny w zakresie prowadzenia zespołu. Mówi się, że trener po słowach swojego podopiecznego wyraził dezaprobatę na dalszą współpracę swoją ze środkowym w jednym zespole.