Arab zawalczy z Wujkiem Samo Zło na gali MMA

Arab i Wujek Samo Zło, dwaj polscy raperzy, najprawdopodobniej zawalczą podczas gali MMA FEN. Mówią o tym zarówno sami zainteresowani, jak i prezes federacji, Paweł Jóźwiak.

O tym, że dojdzie do walki pomiędzy raperami poinformował Arab. „Kochani, krakowsko-arabskim targiem dogadałem wspaniałe show! W marcu na Fight Exclusive Night zbije tego całego Wujka Samo Zło i jeszcze mi za to zapłacą, haha” – napisał Arab na Instagramie.

Na wpis rapera zareagował jeden z jego fanów, który zapytał się, czy „Wujek Samo Zło chce popełnić samobójstwo”. Arab odpowiedział.

„Po prostu gdy zapytałem go czy woli oddać mi szmal czy go ze mną zarobić gdy publicznie będę go bił wybrał opcje numer 2 – mądry człowiek wiadomo nie od dziś” – napisał raper.

Arab zawalczy z Wujkiem Samo Zło

Głos ws. pojedynku zabrał też Wujek Samo Zło, który przyznał, że walka odbędzie się w formule bokserskiej.

„Będą prawdopodobnie trzy rundy i obiecuję wam, że nie wymięknę. Przygotuję się najlepiej jak tylko będę mógł i zrobimy dobre show” – powiedział WSZ.

„Na moim miejscu miał być inny raper, ale wymiękł, albo coś mu wypadło. Ja akurat mam wolne, nie wymiękam. Lubię nowe wyzwania” – dodał.

Walka na FEN

Walka pomiędzy Arabem a Wujkiem Samo Zło miałaby się odbyć podczas gali polskiej federacji FEN. Paweł Jóźwiak, szef federacji, przyznaje, że z pomysłem pojedynku wyszedł Arab, który twierdzi, że WSZ „zaszedł mu za skórę”.

Jóźwiak dodaje, że walka jest jak najbardziej możliwa. Zapewnia też, że nie będzie to typowy freak-fight. Szef FEN-u przypomina bowiem, że Arab od wielu lat trenuje brazylijskie jiu-jitsu i nie jest w tym temacie „zielony”.

„Arab to zawodnik ze sporym potencjałem medialnym i mimo że mówimy na niego freak, jest to facet, który trenuje od kilku lat brazylijskie jiu-jitsu. Pracujemy nad ciekawym rywalem dla niego. Ta osoba też jest bardzo znana” – mówił Jóźwiak w rozmowie z InTheCage.pl.

Co ciekawe, Arab ma już za sobą debiut na gali FEN. W 2017 roku pokonał na niej innego rapera, Rubego, reprezentanta Ganja Mafii. Pojedynek na swoją korzyść rozstrzygnął w drugiej rundzie.