Pamiętacie Mauro Cantoro? To były argentyński piłkarz, który przez wiele lat reprezentował barwy Wisły Kraków. Okazuje się, że po zakończeniu kariery sportowej Cantoro cały czas interesuje się tym, co dzieje się w naszym kraju. Wczoraj pochwalił się np., że oglądał mecz Polski z Armenią. Swój wpis opublikował w naszym języku.
We wczorajszym starciu Armenii z Polską, Biało-Czerwoni rozgromili swoich rywali 1-6. Trzykrotnie do siatki rywali trafiał Robert Lewandowski, a po jednej bramce zdobyli Kamil Grosicki, Kuba Błaszczykowski oraz Rafał Wolski.
Mecz, który przybliżył naszą reprezentację do awansu na mundial oglądał Mauro Cantoro, były gracz Wisły Kraków. Pochodzący z Argentyny piłkarz był niezwykle usatysfakcjonowany postawą podopiecznych Adama Nawałki. Co ciekawe, piłkarz opublikował swój wpis… w języku polskim. Musimy przyznać, że wyszło zabawnie, ale ze strony Cantoro to naprawdę miły gest.
Czytaj także: To nowa gwiazda Wisły Kraków? Krzysztof Drzazga zabrał głos
Oglonda zwycięstwo ukochane polska…Do mundial!!!! pic.twitter.com/giyN5ZqxbH
— Mauro Cantoro (@Mauro10Cantoro) 5 października 2017
Mauro Cantoro spędził w Polsce prawie dziesięć lat. Do naszego kraju trafił w 2001 roku. Przeniósł się z włoskiego Ascoli do Wisły Kraków. Pod Wawelem czuł się jak w domu. W barwach „Białej Gwiazdy” 164 spotkania, w których zdobył 10 bramek. W 2009 roku opuścił szeregi Wisły i dołączył do broniącej się przed spadkiem z Ekstraklasy Odry Wodzisław. W koszulce śląskiego klubu zagrał 12 razy. Nie udało mu się jednak uratować Wodzisławian przed degradacją.
Epizod w Odrze był ostatnim w jego polskiej przygodzie. W 2010 roku piłkarz wrócił do Argentyny.
źródło: Twitter, wMeritum.pl
Fot. YouTube/Kibice Wisły TV