Rok temu gdy na scenie w Manchesterze występowała Ariana Grande, doszło do krwawego zamachu terrorystycznego. W pierwszą rocznicę tragedii piosenkarka postanowiła uczcić ofiary terrorystów. Zrobiła sobie z tej okazji specjalny tatuaż.
Dokładnie dwa dni po pierwszej rocznicy krwawego zamachu w Manchesterze Ariana Grande opublikowała na Instagrmie fotografię ukazującą jej nowy tatuaż. Jest to niewielka pszczoła, którą wokalistka umieściła za uchem. Ten owad jest symbolem Manchesteru, a od dnia zamachu symbolizuje również jedność przeciwko terroryzmowi.
Do zdjęcia dodała podpis: „Na zawsze”. Wokalistka chce w ten sposób podkreślić, że nigdy nie zapomni o tragedii jaka rozegrała się podczas jej koncertu.
Ariana Grande dopiero w maju po raz pierwszy publicznie mówiła o tamtym zamachu. „Muzyka ma być najbezpieczniejszą rzeczą na świecie. Myślę, że dlatego jest tak ciężko w moim sercu każdego dnia. Szkoda, że nie mogę zrobić nic więcej.” – mówiła w wywiadzie dla „Time”. „Myślisz, że z czasem łatwiej będzie o tym mówić, albo się z tym pogodzisz. To jednak każdego dnia jest bardzo bolesne.” – dodała wokalistka.
Przypomnijmy, do zamachu terrorystycznego doszło w nocy z 22 na 23 maja 2017 r. Zamachowiec samobójca zdetonował ładunek w tłumie osób wychodzących z Manchester Arena po koncercie Ariany Grande. Zginęły 22 osoby, a 119 zostało rannych. Wśród ofiar znalazło się bardzo dużo dzieci i młodzieży, najmłodsza dziewczynka miała osiem lat. Wśród ofiar śmiertelnych znalazło się dwoje Polaków, jeden nasz rodak jest również ranny.
Źródło: wprost.pl; Instagram; wmeritum.pl
Fot.: Flickr/Melissa Rose