Narodowa Gala Boksu odbędzie się 25 maja. Wczoraj miała miejsce konferencja prasowa z udziałem zawodników. Niespodziewanie wtargnął na nią bokser Artur Binkowski, którego walka została wcześniej odwołana. Podszedł do innego pięściarza Artura Szpilki. Pomiędzy obydwoma doszło do spięcia.
Artur Binkowski nie był zapraszany na konferencję ponieważ jego walka ze Marcinem Najmanem została odwołana o czym szerzej pisaliśmy TUTAJ. Na spotkaniu z dziennikarzami obecny był natomiast inny znany bokser, Artur Szpilka.
Binkowski jednak pojawił się na spotkaniu z dziennikarzami. Początkowo nic nie zapowiadało tego, co wydarzyło się po chwili. 42-latek podszedł do Szpilki i zaczął coś do niego mówić. Wywiązała się ostra wymiana zdań, a Szpilka po chwili wstał i mocno odepchnął Binkowskiego. Wtedy interweniowała ochrona, która uniemożliwiła eskalację starcia.
Wszystko rozegrało się pod okiem kamer, które były rozstawione i nagrywały konferencję prasową.
Później w rozmowie z TVP Sport Szpilka skomentował incydent. Nie pozwolę sobie na takie zachowania i prowokacje. Będę taki jaki byłem, nie zważam na innych. – powiedział. Binkowskiemu potrzebna jest fachowa pomoc. Nie chcę mieć z tym człowiekiem nic wspólnego. – dodał.
Źródło: wprost.pl
Fot.: YouTube/ringpolskapl