Łukasz Kubot Robert Lindstedt awansowali do półfinału debla turnieju ATP World Tour Finals! W środowy wieczór polsko-szwedzka para pokonała duet Peya-Soares 6:4, 3:6, 10-6.
Pierwszy set zaczął się po myśli Kubota i Lindstedta. Ósmy debel świata już w pierwszym gemie przełamał rywala. Od tej pory gra została unormowana. Każda para utrzymywała swoje podanie i nikt nie zdołał osiągnąć przewagi. Spotkanie toczyło się w szybkim tempie, a aż trzy gemy zostały wygrane przez podających „na sucho”. Więcej rywalizacji kibice w O2 Arenie mogli oglądać dopiero w dziewiątej odsłonie pierwszej partii. Duet Peya/Soares prowadził już 30:0, ale wtedy trzy piłki z rzędu zapisali na swoim koncie ich rywale. Niestety Polak i Szwed nie zdołali ponownie przełamać rywala i nie wykorzystali dwóch piłek setowych. Jednak chwilę później 8. debel turnieju dokończył dzieła sukcesu. Lindstedt serwował, a przy stanie 40:0 posłał asa, czym zakończył premierowego seta.
Kolejna odsłona meczu, to zdecydowana przewaga duetu austriacko-brazylijskiego. Utrzymał on swoje pierwsze podanie, następnie przełamał rywali i znów utrzymał podanie. Tempo meczu, jak w pierwszym secie, zostało unormowane, ale na korzyść pary Peya/Soares. Gra toczyła się gem za gem i nikomu nie było dane bronić break-pointów. Trzecia debel minionego sezonu zakończyła druga partię w dziewiątym gemie i doprowadziła do super tie-breaku.
Czytaj także: ATP World Tour Finals: Kubot niepokonany, Djoković również, koniec fazy grupowej
Ten rozpoczął się kapitalnie dla Kubota i Lindstedta! Pierwsza piłka zapisana na koncie Polaka, a następne cztery, w tym dwa asy Szweda, po stronie 8. duetu imprezy. Jednak rywale nie zamierzali się łatwo poddawać i przy zmianie stron był 8:4. Mimo ich prób, nie na wiele się to zdało. 32-letni Kubot i 37-letni Lindstedta grali jak w transie. Pomógł im również podwójny błąd Soaresa, a mecz wygrywającym wolejem zakończył zawodnik z Lubina!
Dla obu tenisistów jest to pierwszy w karierze awans do półfinału imprezy kończącej sezon. W 2009 i 2010 roku Polak w parze z Oliverem Marachem kończył zmagania na fazie grupowej. W latach 2011-2012 Szwed w tym samym momencie żegnał się z turniejem, gdy występował z Horią Tecau.
Grupa A:
Łukasz Kubot/Robert Lindstedt (Polska/Szwecja, 8) – Alexander Peya/Bruno Soares (Austria/Brazylia, 3) 6:4, 3:6, 10-6
Czas spotkania: 1 godzina 26 minut
Bob/Mike Bryan (USA, 1) – Jean-Julien Rojer/Horia Tecau (Holandia, Rumunia, 5) 6:7 (4-7), 6:3, 10-7
Czas spotkania: 1 godzina 35 minut