Źle rozpoczął się 2015 rok dla Rogera Federera. Utytułowany Szwajcar odpadł z Australian Open już w trzeciej rundzie przegrywając z Włochem Andreasem Seppim 4:6, 6:7 (5-7), 6:4, 6:7 (5-7).
Federer był uznawany za faworyta tego spotkania nie tylko z powodu różnicy w rankingu, lecz również ze względu na poprzednie mecze obu tenisistów. Dziesięć poprzednich starć pomiędzy tymi zawodnikami kończyło się porażkami Seppiego.
O ostatecznym triumfie Włocha zadecydował tie-break czwartego seta w którym Federer prowadził 5:4, jednak trzy kolejne piłki padły łupem jego rywala, a ostatni punkt Seppi zdobył po akcji, którą komentatorzy już na początku sezonu zakwalifikowali do „najpiękniejszych piłek meczowych tego roku”.
Czytaj także: 7. dzień US Open: Deszczowa droga Federera. Szarapowa wypada z gry!
Po raz ostatni Federer tak szybko odpadł z rywalizacji na kortach w Melbourne czternaście lat temu. Chociaż szwajcarski tenisista zdobył w swojej karierze już 17 tytułów wielkoszlemowych to od ostatniego sukcesu tej rangi minęło już dwa i pół roku.
Niespodziewany pogromca turniejowej „dwójki” w kolejnej rundzie zmierzy się ze zwycięzcą pojedynku Malek Jaziri (Tunezja) – Nick Kyrgios (Australia).
Wszystkie wyniki dotychczasowych meczów 3. rundy turnieju mężczyzn Australian Open:
Andreas Seppi (Włochy) – Roger Federer (Szwajcaria, 2) 6:4, 7:6 (7-5), 4:6, 7:6 (7-5)
Andy Murray (W. Brytania, 6) – Joao Sousa (Portugalia) 6:1, 6:1, 7:5
Grigor Dimitrow (Bułgaria, 10) – Marcos Baghdatis (Cypr) 4:6, 6:3, 3:6, 6:3, 6:3
Tomas Berdych (Czechy, 7) – Viktor Troicki (Serbia) 6:4, 6:3, 6:4