Australijska spółka Prairie Mining, działająca w branży wydobywczej, poinformowała na zwołanej specjalnie konferencji prasowej, że w drugiej połowie przyszłego roku planuje złożenie wniosku o udzielenie koncesji na wydobycie węgla na terenie województwa lubelskiego.
Na konferencji wystąpili przedstawiciele spółki zależnej od australijskiego koncernu – PD Co. Członek jej rady nadzorczej – Mirosław Taras poinformował, że proces zbierania dokumentacji zakończy się w drugiej połowie 2016 roku i wtedy spółka planuje wystąpienie o koncesję w ramach projektu Lublin Coal Project. Wtórował mu prezes spółki – Janusz Jakimowicz, który poinformował, że zasoby węgla kamiennego dostępne w projekcie są szacowane na 772 miliony ton, z czego 333 miliony ton już zostało wykazane.
Jakimowicz dodał także, że firma chce przy wspomnianym projekcie stosować technologię kotwienia. Zdaniem prezesa, pozwoli to na około dziesięciokrotne oszczędności materiałowe, a także kilkukrotnie mniejsze koszty przy zatrudnianiu pracowników. Jakimowicz zaznaczył również, że PD na potrzeby inwestycji zabezpieczyła 83 miliony dolarów australijskich, które to udało się uzyskać od prywatnego funduszu – CD Capital. Owe środki mają pozwolić na finansowanie inwestycji do momentu uruchomienia kopalni.
Zobacz także: Australijczycy wybudują kopalnię na Lubelszczyźnie
Wiceprezes spółki, Artur Kluczny zaznaczył, iż finansowanie projektu odbędzie się w trzech transzach. Pierwsza wyniesie 15 mln, a kolejne odpowiednio: 13 mln oraz 55 mln dolarów australijskich. Pierwsza transza będzie miała formę obligacji zamiennych na opcje, druga to opcje, z kolei trzecia będzie miała charakter gotówkowy.
Prairie Mining jest australijską spółką, zajmującą się wydobyciem. Notowana jest na trzech giełdach: w Warszawie, Londynie oraz w Sydney. Na warszawskiej GPW, spółka zadebiutowała we wrześniu tego roku, osiągając najwyższy kurs 2,81 zł za jedną akcję.
Zobacz także: Prywatne kopalnie szansą na zbudowanie silnego górnictwa w Polsce
Źródło: bankier.pl
Foto: Flickr.com