Awantura w „Studio Polska”. Sobotni odcinek programu na antenie TVP Info miał wyjątkowo burzliwy temat. Kłótnia zaczęła się, kiedy kandydat Koalicji Obywatelskiej Rafał Lipski zarzucił prowadzącemu Jackowi Łęskiemu, że „szczuje na ludzi LGBT”. Po kilku minutach dyskusji został poproszony o opuszczenie programu.
Pod koniec sobotniego wydania „Studio Polska” doszło do poważnego spięcia. Uczestnicząca w programie Agnieszka Wojciechowska van Heukelom zwróciła uwagę, że Koalicja Obywatelska w obecnej kampanii chce ciągle rozmawiać o orientacji seksualnej i LGBT.
Na jej słowa zaprotestował Rafał Lipski z KO. Jego zdaniem to PiS i dziennikarze TVP ciągle wywołują ten temat „szczując na ludzi”. Prowadzący Jacek Łęski zauważył, że w programie nie poruszono tego tematu. – Wyjątkowo, pierwszy odcinek. Cieszę się, że pierwszy raz pan nie szczuje na ludzi LGBT – odpowiedział Lipski.
Zdziwiony prowadzący poprosił gościa o powtórzenie opinii. – Ja szczuję na ludzi? – dopytywał Łęski. Jednak kandydat KO nie zamierzał wycofywać się ze swoich słów. W pewnym momencie do dyskusji włączyła się współprowadząca program Magdalena Ogórek, doradzając Łęskiemu pozew sądowy.
– Na pewno pan wygra, bo nie mam takich pieniędzy jak pan, żeby mieć takich adwokatów. Nie zarabiam kilkadziesiąt tysięcy miesięcznie z publicznych pieniędzy – odpowiedział Lipski.
Awantura w „Studio Polska”. Łęski poprosił gościa o opuszczenie programu
– Jest pan bezczelny, jest pan bezczelny panie Rafale. To jest nieprawdopodobne – powiedziała w końcu Magdalena Ogórek. Działacz nie zamierzał odpuścić. – Pani jest bardziej bezczelna! On czterech lat jest pani tak bezczelna, jak nigdy pani nie była! Jest pani największą hipokrytką i wstyd, że kiedykolwiek startowała pani z list – krzyczał kandydat KO.
– Jeszcze raz powie pan nieprawdę, to pana wyprosimy – odpowiedziała Ogórek. Jednak Lipski nie dawał nikomu dojść do głosu. W tej chwili dziennikarka straciła cierpliwość. – Moment, teraz ja mówię człowieku! Mój kolega nigdy nie szczuł na ludzi. Powiedział pan kłamstwo. Jacek Łęski nigdy nie szczuł na LGBT – podkreśliła Ogórek. Publiczność nagrodziła jej słowa brawami.
– Klaszczecie państwo najbardziej stronniczej dziennikarce w Polsce (…). Uważa pani, że te materiały o środowiskach LGBT, które pokazujecie, to nie jest szczucie?- zapytał Lipski. W odpowiedzi usłyszał, że jeśli nie przeprosi Jacka Łęskiego, będzie musiał opuścić studio.
Kandydat KO pozostawał jednak nieugięty i na prośbę Jacka Łęskiego opuścił program. Cały odcinek dostępny TUTAJ
Źródło: „Studio Polska”/ TVP Info