Ponad 450 turystów utknęło dziś w nocy w kolejce linowej na Kasprowy Wierch. Dopiero przed 5 rano zakończyła się ewakuacja, która trwała niemal całą noc. Na szczęście nikomu nic złego się nie stało.
Chwile grozy przeżyli turyści, którzy próbowali dostać się kolejką na Kasprowy Wierch. Uległa ona awarii, na górnej stacji utknęło około 450 osób. Początkowo była mowa o 300 osobach uwięzionych, później okazało się, że jest ich znacznie więcej.
Awaria kolejki to prawdopodobnie skutek uderzenia pioruna. Po burzy uszkodzony został mechanizm napędowy i trzeba było uruchomić zastępczy silnik spalinowy, jednak kolejka w trybie awaryjnym również miała problemy.
Ewakuacja turystów zakończyła się dopiero około 5 nad ranem. Kolejką transportowani byli oni do stacji na Myślenickich Turniach, skąd TOPR-owcy zwozili ich samochodami do Kuźnic.
Polskie Koleje Linowe poinformowały, że kolejka na Kasprowy Wierch jest nieczynna do odwołania.
Czytaj także: Piorun znów uderzył w Tatrach! Trzy osoby poszkodowane
Źr.: WP