Tydzień temu podczas aukcji obrazów doszło do szokującego zdarzenia. Wylicytowany za ponad 1 mln funtów obraz Banksy’ego uległ… samozniszczeniu, co wywołało sensację. Tymczasem zdaniem eksperta, cała sprawa jest mistyfikacją.
Zdarzenie miało miejsce w piątek w londyńskim domu aukcyjnym Sotheby’s. Zwieńczeniem aukcji była licytacja obrazu „Dziewczynka z balonikiem” autorstwa Banksy’ego. Ostatecznie, zwycięzca kupił dzieło za 1,04 miliona funtów (niemal 5 milionów złotych). To, co wydarzyło się później, brytyjskie media nazwały „jednym z najbardziej śmiałych wybryków w historii sztuki”.
Samozniszczenie?
Tuż po zakończeniu aukcji licytujący usłyszeli alarm, a obraz Banksy’ego zaczął powoli przechodzić przez umieszczoną w ramie niszczarkę. Autor opublikował na Instagramie zdjęcie, które skomentował w swoim stylu: „Idzie, idzie, poszło…”.
Banksy oszukał wszystkich?
Czy jednak cała sprawa to nie jest oszustwo? „Zrozumiałem to dopiero, gdy zacząłem na całą sytuację patrzeć jak na przedstawienie magika. Wtedy wszystko stało się jasne.” – komentuje Josh Gilbert, kowal artysta z Chicago, który jest przekonany o tym, że do zniszczenia nie doszło.
Banksy sam opublikował w sieci zdjęcie ukazujące montaż niszczarki. To co zobaczył utwierdziło Gilberta w swoim przekonaniu. „Każdy, kto się na tym zna, potwierdzi. Noże są ułożone w złą stronę. W ten sposób nic nie były w stanie przeciąć. W najlepszym przypadku zmiażdżyłyby obraz, ale na pewno nie zobaczylibyśmy równo pociętych kawałków płótna” – pisze Amerykanin.
Oryginał jest cały?
Co więcej, jego zdaniem nawet noże niszczarki są ułożone w taki sposób, że nie mogły mieć kontaktu z prawdziwym obrazem.
„Takie przedsięwzięcie wymagało udziału np. pracowników domu aukcyjnego. A przecież nikt nie zapłaci miliona funtów za obraz, który ma zostać zniszczony. Sztuka to inwestycja, a obraz już podwoił wartość. Nie zastanawia was, jaka będzie jego cena, gdy okaże się, że wcale nie został zniszczony.” – dopytuje Gilbert.
Amerykanin twierdzi, że akcja niszczenia obrazu to jedynie wielka mistyfikacja. Oryginał obrazu nadal znajduje się w ramie. Został zawinięty przy pomocy urządzeń zamontowanych przez Banksy’ego.
Czytaj także: Banksy zadziwił świat. Kupiony za milion obraz dokonał samozniszczenia [WIDEO]