Węgrów – małe miasteczko w woj. mazowieckim jest dziś na ustach komentatorów politycznych. W poniedziałek mieszkańców miasta odwiedziła Beata Szydło. Na wizytę byłej premier zareagował Bartosz Arłukowicz, który rzucił wyzwanie europosłance. – Z Węgrowa na Wierzbno blisko jest! Podejmuje Pani wyzwanie? – zapytał polityk.
Kilka dni temu w Węgrowie pojawili się politycy Platformy Obywatelskiej. Jedno ze spotkań z wyborcami wywołało falę krytyki i oskarżenia o kpiny z jednego z mieszkańców. W poniedziałek na miejsce udała się była premier Beata Szydło. Jak się łatwo domyślić jej wystąpienie skrytykowali przedstawiciele opozycji. Sławomir Neumann z PO zakpił z podestu, na którym stała Szydło.
„Beata blisko ludzi! Arłukowicz schodził w ostatniej kampanii trzy pary, a w PiS dbają o obuwie. I oni pouczają innych o szacunku dla wyborców! Ten podest się Beacie po prostu należał” – napisał polityk.
Czytaj także: O Braciach Figo Fagot trochę inaczej
Arłukowicz: Mam propozycję
Na wizytę Beaty Szydło zareagował również europoseł PO Bartosz Arłukowicz. Polityk zwrócił uwagę na dziwny zbieg okoliczności – najpierw Węgrów odwiedziła ekipa z jego partii, niedługo po tym na miejscu pojawiła się Szydło.
Polityk postanowił pójść o krok dalej i przypomniał inne miejscowości, które odwiedzili przedstawiciele PO. Zasugerował również, aby europosłanka PiS rozważyła odwiedziny w najbliższym czasie.
„To mówicie, że @BeataSzydlo zajechała już dziś do Węgrowa? A Wierzbno? Ludzie w pieczarkarni mają kilka słów do Pani. A Rajgród?” – napisał. W drugiej części wpisu wprost rzucił wyzwanie byłej premier. „Nie chciałem Pani psuć poniedziałku! Pani Premier! Nie ma co wracać na Nowogrodzką. Z Węgrowa na Wierzbno blisko jest! To jak? Podejmuje Pani wyzwanie?” – zapytał.
Niedługo potem na koncie Arłukowicza pojawił się kolejny tweet w podobnym tonie. „Jeśli już Pani ochłonęła, po trudnym czasie, mam propozycję. Pojedźmy razem do Jeleniej albo Zielonej Góry. Albo do Wierzbna. Nie Pani limuzyną. Pociągiem albo autobusem. Pogadajmy z ludźmi. Nie ze spółek. Z ludźmi na rynku. To jak? Wchodzi Pani?” – dodaje.
Źródło: Twitter, wMeritum.pl