Bartosz Białkowski, bramkarz Ipswich Town, który zadebiutował w reprezentacji Polski we wczorajszym meczu towarzyskim z Nigerią, skomentował swój występ. Odniósł się również do rzutu karnego, po którym padł golu dla zespołu z Afryki.
Białkowski pojawił się na boisku w drugiej połowie meczu. Bramkarz występującego w angielskiej Championship Ipswich Town zmienił w przerwie podstawowego golkipera, Łukasza Fabiańskiego. Dla 30-letniego zawodnika był to debiut w reprezentacji Polski.
Białkowski, który w Ipswich jest prawdziwą gwiazdą, zaliczył poprawny występ. Zmącił go jedynie kontrowersyjny rzut karny za rzekomy faul Marcina Kamińskiego na Victorze Mosesie. Do piłki ustawionej na jedenastym metrze podszedł sam poszkodowany, który pokonał debiutanta strzałem w lewy róg bramki. Co o podyktowaniu karnego sądzi Bartosz Białkowski?
Czytaj także: Będziemy mieli kolejnego zawodnika w Premier League? Bartosz Białkowski z ofertą od Crystal Palace
Tak naprawdę nie widziałem jeszcze tej sytuacji na powtórkach. Sędzia podjął taką, a nie inną decyzję. Nic już tego nie zmieni i trzeba grać dalej – powiedział w rozmowie z dziennikarzami.
Wiedziałem, że muszę go wyczekać, ale przechytrzył mnie i uderzył w drugą stronę – dodał.
Białkowski odniósł się także do samego debiutu. Bramkarz przyznał, że o występie w meczu z Nigerią dowiedział się dzień przed spotkaniem. Zdradził, że selekcjoner Adam Nawałka wezwał na rozmowę jego oraz Łukasza Fabiańskiego i przekazał im tę informację.
To największe wyróżnienie dla każdego piłkarza. Wiadomo, że dreszczyk emocji się pojawił, ale taki pozytywny. Grać dla polskich kibiców to kapitalna sprawa – powiedział bramkarz.
Na Wyspach Brytyjskich od 12 lat
Bartosz Białkowski na Wyspach Brytyjskich występuje od 2006 roku. Wówczas, jako nastolatek, przeniósł się z Górnika Zabrze do Southampton FC. Zawodnikiem tego klubu pozostawał do 2012 roku. W międzyczasie był wielokrotnie wypożyczany do innych drużyn, m.in. do Ipswich Town, w którym dziś występuje.
W swoim obecnym zespole, Ipswich Town, na dobre zakotwiczył w 2014 roku. Stał się prawdziwą gwiazdą drużyny. W tym sezonie wystąpił w 38 meczach, w każdym jako pierwszy bramkarz.
źródło: Onet.pl, wMeritum.pl
Fot. YouTube/Ipswich Town FC