Beata Szydło, posłanka PiS i szefowa sztabu Andrzeja Dudy, skomentowała na antenie rozgłośni RMF FM wstępne wyniki niedzielnych wyborów prezydenckich. Podczas rozmowy nie mogło oczywiście zabraknąć tematu Pawła Kukiza, czyli „czarnego konia” zakończonego głosowania.
Prowadzący rozmowę Konrad Piasecki zasugerował posłance PiS, że nadzieją Andrzeja Dudy w drugiej turze wyborów jest Paweł Kukiz i jego elektorat. Szydło podkreśliła, że nadzieją zarówno dla jej ugrupowania, jak i dla całej Polski jest sam Andrzej Duda. Dodała jednak, że były współpracownik Lecha Kaczyńskiego zamierza walczyć „o głosy wszystkich wyborców, w tym również tych, którzy oddali w pierwszej turze głos na Pawła Kukiza”.
Najnowsze wyniki sondażu IPSOS: Stopniała przewaga Dudy
Czytaj także: Wybory parlamentarne 2015 [Relacja na żywo]
Szefowa sztabu wyborczego Andrzeja Dudy przypomniała również niedzielne wystąpienie kandydata PiS, który komentując wynik Pawła Kukiza stwierdził, że jeżeli tylu Polaków poparło muzyka, którego głównym postulatem były jednomandatowe okręgi wyborcze – to należy o tym z nimi porozmawiać.
Andrzej Duda jest otwarty na dialog i rozmowę w tej sprawie, a po drugie, być może, trzeba w Polsce przeprowadzić na ten temat referendum i tu jest między innymi dobry temat do tego, żeby rozmawiać.
– powiedziała.
Szydło odniosła się także do debaty, zapowiedzianej już zresztą przez obydwu kandydatów, którzy zmierzą się w drugiej turze wyborów prezydenckich. Przedstawicielka PiS powiedziała, że wystosuje w tym celu pismo do szefa sztabu Bronisława Komorowskiego – Roberta Tyszkiewicza i zaproponuje mu spotkanie.
(…) skoro Bronisław Komorowski wczoraj mówił, że chce debaty, to zaproponuję, żebyśmy się spotkali i uzgodnili warunki. Tym bardziej, że Andrzej Duda prosił o debatę i mówił o debacie od początku kampanii.
– przyznała.
Czytaj także: Komorowski obiecuje: Złożę projekt nowelizacji konstytucji ws. JOW-ów