Będą wcześniejsze wybory samorządowe? Politycy podzieleni

Wcześniejsze wybory samorządowe w naszym kraju? W mediach pojawia się coraz więcej informacji na ten temat. Takiego scenariusza nie wykluczają również politycy PiS.

Daniel Milewski, poseł PiS, w rozmowie z Polskim Radiem RDC przyznał, że wybory samorządowe, które odbyły się rok temu budzą jego wątpliwości. Polityk odżegnał się wprawdzie od mocnych słów typu fałszerstwo, czy manipulacja, jednak podkreślił, że ktoś, być może nieświadomie, mógł wprowadzić wyborców w błąd. Milewski dodał, że zważając na poparcie, którym obecnie cieszy się PSL, dobry wynik tej partii w wyborach samorządowych jest zastanawiający.

To tylko jeden z argumentów za przeprowadzeniem nowych wyborów. Portalsamorzadowy.pl podaje, że „partia Jarosława Kaczyńskiego chce skrócenia kadencji JST, co budzi opór zarządów regionów z PO i PSL” i przytacza wypowiedź posła PiS Włodzimierz Bernackiego, który w rozmowie z Radiem Kraków powiedział, że „byłaby możliwość przeprowadzenia wyborów na wiosnę przyszłego roku”. Polityk dodał, że decyzja ta nie byłaby motywowana chęcią przejęcia władzy, lecz realizacji programu politycznego.

Czytaj także: Geostrategia, czas na radykalne zmiany

O ile dwaj wymienieni posłowie nie należą do ścisłej elity politycznej PiS, o tyle Jarosław Gowin wydaje się być jedną ze sztandarowych postaci partii rządzącej. Przyszły minister w rządzie Beaty Szydło również skomentował doniesienia dotyczące możliwego przeprowadzenia wcześniejszych wyborów samorządowych i… nie zaprzeczył tym informacjom. Polityk, również w rozmowie z Radiem Kraków, przyznał, że może zaistnieć konieczność przeprowadzenia przyspieszonych wyborów do sejmików wojewódzkich. Jako powód, podobnie jak Milewski, Gowin podawał zastanawiający wynik PSL oraz fakt, iż nowy rząd ma pomysł na wydzielenie Warszawy z woj. Mazowieckiego. Wówczas, jego zdaniem, potrzebne będą „przedterminowe wybory co najmniej w Warszawie i Mazowieckiem”.

Gronkiewicz-Waltz: Decyzja PiS wprowadzi chaos

Do kwestii wyodrębnienia Warszawy z woj. Mazowieckiego odniosła się prezydent stołecznego miasta Hanna Gronkiewicz-Waltz. Polityk PO stwierdziła, że jej zdaniem ten pomysł oraz rozpisanie przedterminowych wyborów wprowadzi chaos w stołecznym samorządzie i źle wpłynie na samą Warszawę, która „jest bardzo zintegrowana z resztą regionu”.

Dyskusja na antenie TOK FM

Słowa polityków PiS stały się także przedmiotem dyskusji dziennikarzy oraz komentatorów politycznych, którzy gościli w studiu rozgłośni TOK FM. Prowadząca „Poranek Radia TOK FM” Janina Paradowska mówiła, że „ledwo mieliśmy wybory, ale znów możemy mieć kolejne”. Wtórował jej prof. Janusz Czapliński, psycholog społeczny, który przekonywał, że taki scenariusz jest jak najbardziej możliwy.

PiS może zagrozić: zrobimy reformy administracyjne wymagające przyśpieszonych wyborów albo radni PSL zgodzą się rządzić z nami.

– powiedział.

Stanowisko Partii KORWiN

Do propozycji PiS odnieśli się przedstawiciele Partii KORWiN. Politycy tego ugrupowania, na czele z jego przewodniczącym Januszem Korwin-Mikkem, zorganizowali w Sejmie specjalną konferencję prasową.

źródło: bankier.pl, portalsamorzadowy.pl, polskieradio.pl, dziennik.pl, tokfm.pl, YouTube, wMeritum.pl
Fot. Adam Czarniawski/ wMeritum.pl