Popularny raper Bedoes opublikował w serwisie Facebooku wpis, w którym zwrócił się do fanów. Wyjaśnił im, dlaczego podczas jednego z ostatnich koncertów szybko opuścił scenę i odmówił im wspólnych zdjęć.
Bedoes odniósł się do sytuacji, która miała miejsce 27 czerwca w warszawskim klubie Cud Nad Wisłą, gdzie SB Maffija, czyli ekipa, do której należy „Borek”, świętowała osiągnięcie miliona subskrypcji swojego kanału w serwisie YouTube.
Jednym z artystów, którzy wystąpili na scenie był właśnie Bedoes. Raper zagrał świetny koncert, po którym natychmiast został otoczony przez fanów. Sympatycy muzyka chcieli zrobić sobie z nim zdjęcie, zdobyć autograf lub po prostu zamienić kilka zdań. Bedoes nie miał jednak ochoty na rozmowy z fanami i odmówił im wspólnych fotografii.
Fani byli zniesmaczeni zachowaniem rapera, który postanowił odnieść się do całej sprawy za pośrednictwem Facebooka. Bedoes wyjaśnił, że powodem jego niedyspozycji była słaba kondycja psychiczna.
„Przepraszam wszystkich fanów z którymi nie zrobiłem wczoraj zdjęć; powodem jest moja kondycja psychiczna. Nie lubię o tym rozmawiać i nie jestem gościem który się nad sobą użala, po prostu uważam, że należą Wam się przeprosiny i wyjaśnienia” – napisał.
Bedoes przyznał również, że jego zachowanie nie miało znamion akcji promocyjnej. „Nie jest to też żadna akcja promocyjna, ale o tym wszystkim powiem na mojej płycie bo tylko przez muzykę potrafię wyrazić siebie w pełni. Pozdro i przepraszam jeszcze raz wszystkich moich fanów” – wyjaśnił.
Bedoes to jeden z najlepszych raperów młodego pokolenia w Polsce. Artysta jest związany z labelem SB Maffija, założonego przez raperów Solara i Białas. Z SB przez kilka lat współpracował również Quebonafide.
źródło: Facebook
Fot. YouTube/SB Maffija
