Nie wykluczone, że w nieodległej przyszłości dojdzie do spotkania pomiędzy prezydentami Ukrainy i Rosji. Rzecznik Kremla Dmitrij Pieskow nie wykluczył takiej możliwości. Podkreślił jednak, że takie spotkanie należy odpowiednio przygotować.
Temat pojawił się w wypowiedzi rzecznika tureckiego prezydenta Ibrahima Kalina, który wspomniał, że do spotkania Zełenski – Putin może dojść w niedalekiej przyszłości. Niedawno na terenie Turcji toczyły się rozmowy pomiędzy ministrami spraw zagranicznych obydwóch państw.
„Nikt nie wyklucza możliwego spotkania między Putinem i Zełenskim. W teorii jest to możliwe” – powiedział Pieskow. Rzecznik Kremla zaznaczył jednak, że spotkanie Zełenski – Putin należy wcześniej odpowiednio przygotować.
Czytaj także: Łukaszenka poleciał do Moskwy. Putin „chce go postawić do pionu”?
„Przed tym delegacje ministrów muszą wykonać swoją część pracy, żebyśmy byli pewni, że prezydenci nie spotkają się tylko dla samego spotkania, ale że będą mogli osiągnąć jakieś wyniki” – powiedział Pieskow.
„Stanowisko Rosji nie jest tajemnicą, jest formułowane i przekazywane ukraińskiej stronie. Czekamy na ich odpowiedź” – dodał Pieskow.
Czytaj także: Zaskakujące doniesienia. Francja sprzeda Rosji udziały w fabryce turbin atomowych?
Dawniej sam Zełenski proponował możliwość takiego spotkania. „Opuść naszą ziemię. Jeśli nie chcesz teraz tego zrobić, to zasiądź ze mną do stołu negocjacyjnego. Jestem otwarty na propozycje. Tylko niech nie będzie między nami 30-metrowego dystansu jak w czasie rozmów z Macronem i Scholzem. Jestem sąsiadem. Nie gryzę. Jestem normalnym człowiekiem. Usiądź ze mną, porozmawiaj ze mną. Czego się boisz?” – mówił prezydent Ukrainy.
Źr. RMF FM
