Już drugi rok z rzędu przyległe drogi dojazdowe na teren festiwalu strzegą policjanci, służby organizatora oraz betonowe zapory. Skrupulatne kontrole kierowców mają uniknąć zagrożeń związanych z wjazdem rozpędzonego samochodu ciężarowego na teren festiwalu.
Podczas trwającego w Kostrzynie festiwalu Pol’and’Rock bezpieczeństwa uczestników imprezy oraz mieszkańców tego miasta strzeże ponad 1500 policjantów. Mundurowi nie ukrywają, że muszą zastosować specjalne środki w obawie przed zamachami terrorystycznymi.
„Musimy przy tym stosować rozwiązania proporcjonalne do współczesnych zagrożeń. Jednym z nich są zagrożenia terrorystyczne. W związku z tym policjanci już w ubiegłym roku byli pomysłodawcami zamontowania w wyznaczonych miejscach betonowych barier- szykan. Tak jest i tym razem.” – informuje policja.
Zlokalizowano trzy punkty dojazdowe, na których stanęło łącznie 9 takich barier- po trzy na każdym stanowisku. Do tych stref mogą wjeżdżać jedynie kierowcy, którzy odpowiednio wcześniej uzyskali zgodę i stosowną przepustkę.
Czytaj także: Środkiem drogi, na sygnale. Przejazd policyjnej kolumny wyprowadził kierowcę z równowagi [WIDEO]
Zgodnie z instrukcją kierowca zobowiązany jest wyłączyć silnik, wyjąć kluczyki, wysiąść z pojazdu i okazać dokument tożsamości oraz upoważnienie do przejazdu. Policjanci sprawdzają zgodność zapisów i kontrolują samochód. Na tzw. checkpoint’ach stacjonują także policyjni antyterroryści, którzy stanowią dodatkowe zabezpieczenie, gotowi do podjęcia interwencji w przypadku złamania procedur.