Prezydent USA Joe Biden napisał o swojej najbliższej podróży do Europy. „Czekam z niecierpliwością na omówienie naszej odpowiedzi na kryzys humanitarny i kryzys praw człowieka, który Rosja wywołała na Ukrainie” – podkreślił. We wpisie pojawił się także polski wątek…
Już w najbliższy piątek, prezydent USA Joe Biden przybędzie do Polski, gdzie spotka się z prezydentem Andrzejem Dudą. Pierwszorzędnym tematem wizyty będzie oczywiście wojna na Ukrainie i pomoc uchodźcom. Wizyta odbędzie się zaledwie dzień po nadzwyczajnym szczycie NATO w Brukseli.
Joe Biden nawiązał do swojej wizyty już we wtorek. W swoich wpisach w mediach społecznościowych wyjaśnił przebieg trasy, jaką niebawem odbędzie po Europie.
„Jutro jadę do Europy, aby spotkać się z naszymi sojusznikami i partnerami dokładnie miesiąc po tym, jak Putin rozpętał swoją brutalną wojnę na Ukrainie” – poinformował.
„Moim pierwszym przystankiem jest Belgia, gdzie spotkam się z naszymi sojusznikami z NATO, liderami G7 i przywódcami Unii Europejskiej, aby omówić wspólne wysiłki na rzecz wsparcia Ukrainy i nałożenia na Rosję poważnych sankcji związanych z jej inwazją” – dodał.
Biden poinformował także, że kolejnym punktem będzie spotkanie z prezydentem Andrzejem Dudą. „Czekam z niecierpliwością na omówienie naszej odpowiedzi na kryzys humanitarny i kryzys praw człowieka, który Rosja wywołała na Ukrainie” – podkreślił.
W opinii prezydenta USA jego wizyta ma być sygnałem, demonstracją zjednoczenia Zachodu. „Putin myślał, że nas podzieli, ale jesteśmy silniejsi niż kiedykolwiek w najnowszej historii. Jesteśmy po stronie Ukrainy i nadal będziemy zapewniać, że Putin za swoje działania zapłaci wysoką cenę ekonomiczną” – zapewnił.
