1600 zł – tyle, zdaniem Roberta Biedronia, powinna wynosić minimalna emerytura dla obywatela Polski. „Mamy wyliczenia i źródła finansowania, które będziemy pokazywali. To są realne oszczędności, które przyniosą seniorzy państwu” – tłumaczył były prezydent Słupska na antenie TOK FM.Propozycję negatywnie ocenił Tomasz Lis i Leszek Balcerowicz.
Robert Biedroń wkracza do ogólnopolskiej polityki. Choć jego współpracownicy dopiero tworzą struktury, a nazwę nowej formacji poznamy w lutym, to były prezydent Słupska już teraz zdradza niektóre punkty swojej oferty dla Polaków. Co ma do zaproponowania?
Z rozmowy na antenie TOK FM wynika, że Biedroń zamierza przebić rozwiązania socjalne Prawa i Sprawiedliwości. Zapowiedział bowiem, że jednym z punktów jego programu będzie emerytura obywatelska w wysokości 1600 zł. Minimalna kwota ma dotyczyć każdego, niezależnie od okresów składkowych. Polityk przekonuje, że to rozwiązanie jest w Polsce potrzebne.
„Żeby wyrównywać szanse. To minimalna emerytura, jaką każda Polka i Polak będą dostawali. Sprawi też, że oszczędzimy, bo to będą oszczędności na lepszym życiu, na większym komforcie Polek i Polaków na emeryturze” – stwierdził.
„Mniejsze kolejki do lekarzy, mniej na leki, szczęśliwsi seniorzy. Mamy wyliczenia i źródła finansowania, które będziemy pokazywali. To są realne oszczędności, które przyniosą seniorzy państwu” – dodał.
Lis: „PRL wraca. Kosmos +”
Choć postulatów programowych jest sporo, to jednak zdecydowanie największy rozgłos zdobyła propozycja emerytalna. Część obserwatorów ocenia propozycję pozytywnie. Wśród nich znalazł się Robert Gwiazdowski.
„Robert Biedroń poparł nasz pomysł emerytury obywatelskiej z 1999. Wcześniej wspomniał o tym Adrian Zandberg. Jestem pewien, że teraz coraz więcej polityków będzie obiecywało, że coś z naszego programu wezmą. To dobry program” – napisał.
Odmienne zdanie na ten temat ma m.in. Tomasz Lis. „Emerytura obywatelska wg planu Biedronia – 1600 złotych dla każdego, niezależnie od tego czy pracował czy nie. Szanowni Państwo, którzy od lat zasuwacie dla swych rodzin i dzieci – już wiecie, że to nonsens, bo 'czy się stoi czy się leży’…PRL wraca. Kosmos +” – napisał dziennikarz.
„Gratuluję demaskacji nośnej bredni pod hasłem „emerytura obywatelska”.Podstawowe pytanie brzmi:jak chcą sfinansować przejście do tego systemu nie likwidując wyższych emerytur i nie rujnując finansów publicznych” – napisał Leszek Balcerowicz.
Źródło: TOK FM, Twitter