Sieć sklepów Biedronka rozpoczęła kampanię skierowaną do Ukraińców szukających pracy w Polsce. Opublikowano spot promujący zatrudnienie w sklepach, których właścicielem jest Jeronimo Martins.
Biedronka umieściła na swojej stronie internetowej w zakładce „kariera” informacje w języku ukraińskim. Działa również infolinia rekrutacyjna po polsku i ukraińsku. Wersja polska funkcjonuje przez cały tydzień, 24 godziny na dobę, a ukraińska działa codziennie w godzinach 8:00-22:00.
Dodatkowo Biedronka przygotował spot, którego bohaterką jest pracująca w Biedronce Ukrainka, Waleria. Krótki film opowiada o warunkach pracy w sklepie oraz o tym, jak kobieta znalazła zatrudnienie w Biedronce.
„Na sklepie przyjęto mnie bardzo dobrze. Na każdym kroku mogłam liczyć na pomoc kolegów. Bardzo mi się podoba system polecania znajomych i rodziny do pracy w Biedronce. Poleciłam pięć osób i w przeciągu roku dostanę 5 tys. złotych” – mówi na nagraniu.
Spot przygotowano w języku ukraińskim. Można go zobaczyć na YouTube, na kanale Sklepy Biedronka.
– Udogodnienia te są reakcją naszej sieci na zmieniający się rynek pracy, który wymaga od pracodawców elastycznego podejścia i zrozumienia potrzeb kandydatów. Według danych GUS co roku zwiększa się liczba zezwoleń na prace przyznawana cudzoziemcom – w 2018 r. takich pozwoleń było 328,8 tys., czyli blisko pięciokrotnie więcej w porównaniu do 2015 r. Ukraińcom wydano 72,5 proc. z tych zezwoleń” – mówi Marta Śliwińska, starszy menedżer ds. budowania wizerunku pracodawcy w Jeronimo Martins Polska.
Jak Polacy oceniają rząd Morawieckiego? Są wyniki sondażu CBOS
Źródło: wirtualnemedia.pl,