Od marca 2018 r. zacznie obowiązywać ustawa o ograniczeniu handlu w niedziele i święta oraz w niektóre inne dni. „Dziennik Gazeta Prawna” informuje, że Biedronka znalazła nowy sposób na obejście niewygodnych przepisów – wprowadzi trzecią, nocną zmianę. Nad podobnymi rozwiązaniami zastanawia się Lidl i Netto.
Pod koniec listopada Sejm przegłosował ustawę o ograniczeniu handlu w niedziele i święta oraz w niektóre inne dni. Zgodnie z przepisami już od 1 marca 2018 roku każdego miesiąca w Polsce będą dwie niedziele handlowe. Przyjęto, że będzie to pierwsza i ostatnia niedziela w miesiącu. Natomiast od 2019 roku tylko ostatnia niedziela będzie wolna. Ostatecznie, zakaz handlu we wszystkie niedziele zacznie obowiązywać w Polsce od 2020 roku.
Część podmiotów z pewnością będzie chciała ominąć przepisy, starając się znaleźć odpowiednie luki w prawie. „Dziennik Gazeta Prawna” dowiedział się, że sieć sklepów „Biedronka” ma wprowadzić nowe rozwiązanie.
Czytaj także: Kolejny sposób na obejście zakazu handlu w niedzielę. Sklepy odzieżowe będą otwarte?
Pracownicy mieliby stawiać się w pracy tuż po północy z niedzieli na poniedziałek i pracować przez 5,5 godziny. W tym czasie mają rozładować towar, posprzątać sklep i wypiec pieczywo tak, by wszystko było gotowe na otwarcie sklepu o 7:00.
Przedstawiciele Solidarności zwrócą się z prośbą o interpretację takiego planu pracy do Głównego Inspektora Pracy, bo ich zdaniem zapisania w regulaminie pracodawcy doba pracownicza rozpoczyna się o 6 rano. Sama sieć komentuje zaś, że pomysł ten jest dopiero w fazie analizy.
Wraz z wejściem w życie ustawy o zakazie handlu w niedziele zmieni się też pojęcie doby pracowniczej. Zgodnie z nowymi przepisami będzie ona obowiązywała od godziny 0.00 jednego dnia do godziny 24.00 następnego – mówi gazecie Sławomir Paruch, wspólnik w kancelarii Raczkowski Paruch.
Źródło: bankier.pl, wMeritum.pl