Adam Bielan (PiS) oraz Andrzej Halicki (PO) spotkali się w studiu Wirtualnej Polski. Parlamentarzyści komentowali wypowiedź Bono, który skrytykował obecną sytuację w Polsce.
Przypomnijmy, że lider grupy U2 podczas wizyty w amerykańskim Kongresie skrytykował Polskę i Węgry, twierdząc, że oba kraje prezentują „hipernacjonalizm”. Te słowa zdecydowanie nie przypadły do gustu Adamowi Bielanowi z Prawa i Sprawiedliwości.
Mogę obiecać, że ani Bono, ani Madonna, ani sama Paris Hilton nie będzie prowadziła polityki polskiego rządu – ironizował poseł PiS.
Czytaj także: Leszek Bubel w układzie. Materiał Fundacji LEXNOSTRA
Inaczej do tematu odniósł się Andrzej Halicki, który stwierdził, że wokalista U2 czuje się emocjonalnie związany z Polską.
To wielki autorytet, który wpływa na świadomość milionów ludzi. On kocha Polskę i Polaków, bo kocha wolność i demokrację. Problem w tym, że tacy ludzie jak poseł Pawłowicz, czy teraz poseł Bielan, hołdują zupełnie innym rzeczom i trzeba na to reagować – stwierdził Halicki.
Poseł PO odnosił się do sobotniego marszu ONR w Białymstoku, przed którym tamtejsza politechnika zaleciła obcokrajowcom, aby nie wychodzili z domów.