Marek Biernacki, były koordynator ds. służb specjalnych, skomentował decyzję premier Beaty Szydło o odwołaniu szefów czterech służb specjalnych. Swoje stanowisko utracili szefowie: ABW, AW, SWW i SKW. Pisaliśmy o tym TUTAJ.
Po expose pani premier do sejmowej komisji służb specjalnych trafiły wnioski o odwołanie szefów czterech służb specjalnych: Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego, Agencji Wywiadu, Służby Wywiadu Wojskowego oraz Służby Kontrwywiadu Wojskowego. Szef komisji Marek Opioła z PiS poinformował, że zostały one zaopiniowane pozytywnie.
Głos na temat dymisji w służbach zabrał ich były koordynator Marek Biernacki.
Czytaj także: Zmiany w służbach specjalnych. Dotychczasowi szefowie stracili stanowiska
Pierwszą decyzja pani premier po expose jest nocny zamach na służby. Sytuacja ta jest bardzo niebezpieczna dla państwa.
– powiedział.
Biernacki, którego następcą na stanowisku koordynatora służb specjalnych został Mariusz Kamiński, przyznał, że rozumie decyzję rządu Beaty Szydło, ale jego zdaniem wszystko powinno odbyć się w sposób bardziej cywilizowany.
Były przedstawiciel rządu PO dodał również, że jego zdaniem polskie służby wywiązują się ze swojej roli, a ich dalsze prawidłowe funkcjonowanie zależne będzie od tych, którzy „wykonują gwałtowne ruchy”.
źródło: tvn24.pl
Fot. Wikimedia/Adrian Grycuk