Niemiecka gazeta „Bild” opublikowała ranking najniebezpieczniejszych miast Europy. Bardzo wysokie, bo aż 9. miejsce zajęła w nim Warszawa. Może to budzić spore wątpliwości, ponieważ w rankingu na próżno można szukać jakichkolwiek miast niemieckich czy też np. Brukseli.
„Bild” powołał się na badania amerykańskiej firmy „Mercer”, która badała przestępczość w 230 miastach świata. Warto również dodać, że badania były przeprowadzane jeszcze przed atakami terrorystycznymi w Brukseli.
Ranking obejmuje 17 miast europejskich, wśród których za najniebezpieczniejsze został uznany Kijów. Powodem jest wojna z separatystami na Ukrainie oraz demonstracje i niepokoje w stolicy. Drugie miejsce zajmuje stolica Serbii, Belgrad – za korupcję, kradzieże oraz wandalizm, zaś trzecie stolica Bułgarii, Sofia, która jest często nękana zamieszkami i protestami.
Czytaj także: Paweł Kukiz komentuje artykuł \"Bildu\" o najniebezpieczniejszych miastach w Europie. Wśród nich Warszawa
9. miejsce w rankingu zajmuje Warszawa. Powodem tak wysokiego miejsca są protesty polityczne w stolicy naszego kraju oraz wysoki wskaźnik przestępczości. Stawkę zamykają Londyn i Barcelona (ex aeqo na 15. miejscu) oraz Paryż na miejscu 16. Biorąc pod uwagę ostatnie zamachy z Paryża, miejsce stolicy Francji jest bardzo niskie.
Ranking nie wspomina o żadnym z miast niemieckich, jak chociażby o Kolonii. Nie ma w nim również Brukseli, w której odbyły się ostatnie zamachy terrorystyczne, oraz szwedzkich czy duńskich miast.
W BILD grafika. Najbardziej niebezpieczne miasta EU.
"Warszawa – polityczne protesty i najw. przestępczość w PL" pic.twitter.com/x2352qRCms— Fox (@gregorfox) March 28, 2016
Czytaj także: Wipler: Żądam debaty w Strasburgu na temat stanu praworządności Belgii