Bill Gates w rozmowie z dziennikarzem CNBC w przerwie dorocznej konferencji bezpieczeństwa w Monachium mówił o zagrożeniu kolejną pandemią. Miliarder wyjaśnił, że chodzi o możliwą mutację innego patogenu, niż koronawirus.
Gates stwierdził, że rozwój technologiczny powinien pomóc światu lepiej poradzić sobie z przewidywaną pandemią. Zaznaczył jednak, że kluczem są niezbędne inwestycje. „Będziemy mieć kolejną pandemię. Następnym razem będą to inne patogeny” – mówił.
Czytaj także: Zełenski: „Ukraińcy będą bronić swojej ziemi”
Miliarder mówił, że pandemia koronawirusa zaczyna wygasać, bo na dużych obszarach powstała już odporność wśród ludzi. Gates podkreślał przy tym, że w wielu miejscach, które zostały dotknięte wirusem, stworzył on taki poziom odporności, że „zrobił lepszą robotę w celu pozbycia się go ze światowej populacji, niż szczepionki„.
„Ryzyka poważnych chorób, które są głównie związane z zaawansowanym wiekiem i otyłością, czy cukrzycą, te ryzyka zostały teraz dramatycznie zredukowane z powodu ekspozycji na infekcję” – stwierdził Gates.
Miliarder dodał, że w świat powinien działać szybciej, aby stworzyć i dystrybuować szczepionkę, gdyby doszło do kolejnej pandemii. „Następnym razem spróbujemy zamiast w dwa lata, wyprodukować je w sześć miesięcy” – mówił.
Czytaj także: Rosyjskie pojazdy mają tajemnicze oznaczenia. Fala spekulacji [FOTO]
„Koszt bycia przygotowanym na kolejną pandemię nie jest duży. To nie zmiany klimatyczne. Jeżeli jesteśmy racjonalni, tak, następnym razem złapiemy to wcześnie” – powiedział Gates.
Źr. wPolityce.pl