Biskup Edward Janiak trafił w czerwcu do szpitala w Kaliszu w stanie upojenia alkoholowego – informuje dzisiejsza „Gazeta Wyborcza”. Na doniesienia zareagowała Konferencja Episkopatu Polski. „Jeśli informacje przekazane w mediach się potwierdzą – to opisywana sytuacja nigdy nie powinna się wydarzyć” – podkreślił rzecznik KEP ks. Paweł Rytel-Andrianik.
O sprawie informowała dzisiejsza „Gazeta Wyborcza„. Biskup Edward Janiak miał trafić do kaliskiego szpitala we wtorek, 2 czerwca, w godzinach nocnych. Dziennikarze informują, że powodem interwencji ratowników były objawy udaru – problemy z wysławieniem się oraz ograniczony kontakt.
„Przeszedł cały panel badań, w tym tomografię komputerową mózgu” – informuje GW. Ostatecznie okazało się, że przyczyna leżała w zupełnie innym miejscu. „We krwi miał 3,44 promila alkoholu” – czytamy. Dziennikarze wyjaśnili dalej, że hierarcha otrzymał kroplówki, a jego stan poprawił się po kilku godzinach. Został odebrany z oddziału ratunkowego.
Bp Janiak pijany? Reakcja Episkopatu
Na publikację zareagował Episkopat. „W odpowiedzi na pytania dotyczące dzisiejszych publikacji na temat bp. Edwarda Janiaka, stanowczo oświadczam, że – jeśli informacje przekazane w mediach się potwierdzą – to opisywana sytuacja nigdy nie powinna się wydarzyć” – informuje rzecznik KEP ks. Paweł Rytel-Andrianik.
„Jest zrozumiałym, że każda taka informacja wzbudza liczne reakcje społeczne oraz wywołuje emocje wśród wiernych. Obecnie oczekujemy na rzetelne wyjaśnienie doniesień medialnych w sprawie tego zdarzenia, które – jeszcze raz zaznaczam – nigdy nie powinno mieć miejsca, szczególnie wśród ludzi Kościoła” – dodaje.
Źródło: „Gazeta Wyborcza”, episkopat.pl