Jeszcze nie tak dawno Bitcoin(BTC) przeżywał poważny kryzys. Jak się okazuje nie na długo, kryptowaluta notuje dynamiczny wzrost wartości i obecnie przekroczyła „magiczną granicę” 1600 dolarów. BTC od momentu swojego powstania zrobiła zawrotną karierę i coraz głośniej mówi się o tym, że stanie się powszechnie używaną walutą.
Część analityków uważa to za efekt psychologiczny i zauważa, że niektórzy inwestorzy traktują BTC, tak jak kiedyś traktowano złoto, w które inwestowało się w niepewnych czasach.
Kryptowalutę wprowadzono w 2009 roku przez osobę lub grupę osób znaną pod pseudonimem Satoshi Nakamoto. Istota BTC jest oparta na wysoce zaawansowanej kryptografii oraz sieci wymiany peer-to-peer (komputer-komputer). Ogólnie rzecz ujmując Bitcoina można uzyskać udostępniając moc obliczeniową swojego komputera.
Czytaj także: Wojewódzki zwrócił się do Roberta Lewandowskiego. Pokazał mu zdjęcie
Obecnie BTC zyskuje coraz większą aprobatę na arenie międzynarodowej. Doskonałym tego przykładem jest Japonia czy Niemcy, gdzie Bitcoin jest uważany za legalną walutę przy pomocy której można zawierać prywatne transakcje. Mówi się również, że nad uznaniem BTC jako środka płatniczego zastanawia się Rosja. Z kolei w Polsce – zdaniem Ministerstwa Finansów – wydobycie i obrót Bitcoinami nie narusza prawa. Niemniej jednak odmówiono mu statusu waluty lub innego instrumentu finansowego.
Zdaniem części obserwatorów jest tylko kwestią czasu zanim Bitcoin uzyska ogólnoświatową akceptację i stanie się powszechnie używaną walutą. Inni są bardziej sceptyczni i traktują BTC jak kolejną bańkę spekulacyjną, która w końcu pęknie z hukiem.
Czytaj także: Benzyna z plastikowych odpadów? Polacy zaszokowali swoim pomysłem świat